III K 191/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2014-12-08
Sygn. akt III K 191/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 grudnia 2014r.
Sąd Okręgowy swe Wrocławiu w III Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący: SSO Marek Poteralski
Protokolant: Joanna Sikora
w obecności Prokuratora Krzysztofa Ostrejko
po rozpoznaniu w dniach: 5 i 8 grudnia 2014r. sprawy:
1. R. D. syna J. i J. z domu S.
ur. (...) w T.
2. S. B. syna Z. i M. z domu D.
ur. (...) we W.
oskarżonych o to, że:
w dniu 11 listopada 2012 r. we W. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu wzięli udział w nielegalnym zbiegowisku w trakcie, którego po wdarciu się na teren zajmowany przez stowarzyszenie (...) stosowali przemoc wobec G. G., M. F., N. D., D. S. (1), A. A., A. R., T. S. (1), D. M., J. D. i innych jego członków polegającą na rzucaniu w nich kamieniami, butelkami i innymi przedmiotami z powodu ich antyfaszystowskich poglądów politycznych to jest o czyn z art. 119§1 k.k. i 254§1 k.k. i 193 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k.
*****
I uznaje R. D. i S. B. za winnych tego, że 11 listopada 2012 r. we W. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z D. F., K. G., T. L.., S. G., M. Ś. oraz innymi nieustalonymi osobami wzięli udział w nielegalnym zbiegowisku w trakcie, którego po wdarciu się na ogrodzony teren zajmowany przez (...) stowarzyszenia (...) dopuścili się gwałtownego zamachu z użyciem przemocy wobec jego członków i osób współdziałających oraz na ich mienie, czym działali na szkodę G. G., M. F., N. D., D. S. (1), A. A., A. R., T. S. (1), D. M., J. D. i innych jego członków z powodu ich antyfaszystowskich poglądów politycznych to jest przestępstwa z art. 119 § 1 k.k. w zb. z art. 254 § 1 k.k. i art.193 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 119 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza kary po 10 (dziesięć) miesięcy pozbawienia wolności;
II na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w stosunku do R. D. a na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 70 § 2 k.k. w stosunku do S. B. wykonanie orzeczonych kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata;
III na podstawie art. 71 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonych grzywny w wysokości po 30 (trzydzieści) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) złotych;
IV na podstawie art.73 § 2 k.k. oddaje oskarżonego S. B. pod dozór kuratora;
V na podstawie art. 63 § 1 kk. na poczet orzeczonych kar grzywny zalicza oskarżonym okresy ich zatrzymania tj. R. D. od 26 do 28 listopada 2012 r. a S. B. w dniu 8 stycznia 2013r., przyjmując, że jeden dzień pozbawienia wolności równa się dwóm stawkom dziennym grzywny;
VI na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonych od kosztów sądowych.
Sygn. akt III K 191/14
UZASADNIENIE
Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego podczas rozprawy głównej Sąd dokonał następujących ustaleń:
11 listopada 2012 r. o godz. 17 na (...) został zorganizowany (...) z okazji (...), w którym wzięło udział kilka tysięcy osób. Uczestnicy marszu udali się z (...), ulicą (...) w stronę pomnika B. C. znajdującego się na ul. (...), gdzie marsz się zakończył.
Przy pomniku B. C. część osób zaczęła wykrzykiwać, że idą na ul. (...), gdzie mieszkają osoby ze środowiska lewackiego, tj., że siedzi tam (...), która rok wcześniej podczas marszu zorganizowała kontrdemonstrację i trzeba tam pójść, aby „ich przegonić”, żeby „zrobić z nimi porządek”. Następnie około godz. 19 część osób poszła, a część pojechała samochodami w tym oskarżony R. D., zabierając do swojego samochodu 3 nieznane mu osoby w kierunku siedziby stowarzyszenia (...) z/s na ul. (...). Po drodze, do grupy, która szła pieszo dołączył S. B. wraz z kolegą.
Dowód:
- częściowo wyjaśnienia S. B. k. 615-618, 945-948,
- częściowo wyjaśnienia R. D. k. 264-267, 268-271, 776-778, 939-942, 1272, - częściowo wyjaśnienia S. G. k. 242, K. G. k. 391.
Stowarzyszenie Centrum (...) ma siedzibę we W. ul. (...), który to teren dzierżawi od Gminy W.. Teren jest ogrodzony i są dwie zamykane na kłódki bramy. Na tym terenie w barakowozach zamieszkuje cześć członków Stowarzyszenia jak oraz inne osoby. Przed marszem członkowie Stowarzyszenia z obawy, że mogą zostać zaatakowani wzmocnili ogrodzenie, a na bramie założyli drut kolczasty.
Dowód:
- zeznania A. R. k. 399-401, G. G. k.12-121, 203-205.
Po dotarciu na miejsce ok. godz. 20.30 grupa ok. 40 osób podeszła pod bramę terenu gdzie jest siedziba Stowarzyszenia i nieustalone osoby krzyczały do członków Stowarzyszenia, że „już nie żyją”. Część osób z tej grupy miała kominiarki na głowach, a w rękach kije bejsbolowe i inne przedmioty. W pewnym momencie mężczyźni będący w tej grupie w tym oskarżeni, zaczęli rzucać różnymi przedmiotami w kierunku pustostanu, gdzie byli członkowie Stowarzyszenia, po czym doszło do wzajemnego obrzucania się różnymi przedmiotami. Następnie nieustalone osoby z grupy uszkodziły ogrodzenie i członkowie tej grupy wraz z S. B. i R. D. wdarli się na teren zajmowany przez Stowarzyszenie i przeszli w kierunku gdzie mieszkali jego członkowie. Osoby, które wdarły się na teren zajmowany przez Stowarzyszenie używały wobec obecnych tam osób przemocy i dokonały zniszczenia mienia tj. powybijali okna w samochodach i barakowozach. W trakcie ataku uczestnicy krzyczeli „wy kurwy lewackie” „zajebiemy was” „lej go, zabij go” „trzeba ich spalić”.
W wyniku ataku członków grupy osoby przebywające na tym terenie doznały obrażeń, w tym: A. A. doznał obrażeń naruszających czynności narządów ciała na okres poniżej 7 dni w postaci urazu głowy i przedramienia lewego. D. S. (1) doznał obrażeń naruszających czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni w postaci urazu głowy ze złamaniem szczękowo-jarzmowo-oczodołowym po stronie lewej.
Dowód:
- zeznania A. R. k. 399-401,
- zeznania G. G. k.12-121, 203-205,
- zeznania D. M. k. 534-536,
- zeznania B. G. k. 191-192,
- zeznania M. F. k. 206-207
- zeznania N. D. k. 208-210, 295-296, 780-781
- zeznania A. A. k.315,
- zeznania D. S. (1) k.77-78,
- zeznania M. S. k. 541-542
- zeznania I. P. k. 199-200,
- zeznania K. W. (1) k. 56-57, 202,
- zeznania J. D. k. 543-544,
- zeznania H. P. k. 600,
- zeznania R. M. (1) k. 665,
- zeznania T. S. (2) k. 543-544,
- zeznania Ł. H. k. 890-891
- zeznania K. B.,
- opinie sądowo- lekarskie k. 552-553, 554-555, 556-557, 558-559,
- karta informacyjna k. 404,
- protokoły oględzin miejsca k. 61-63a, 108-109, 112-119, 93-94
- protokół oględzin rzeczy k. 253,
- protokół oględzin monitoringu k. 330-332, 454-455,
- dokumentacja fotograficzna k. 465-493,
- materiał poglądowy k. 497-533.
R. D. urodził się (...) w T., z zawodu jest technikiem budownictwa. Oskarżony jest bezrobotny i pozostaje na utrzymaniu rodziców. Nie był dotychczas karany.
Dowód:
- dane o karalności k. 1002,
- wyjaśnienia oskarżonego k. 1271
S. B. urodził się (...) we W.. Oskarżony jest kawalerem, z zawodu kucharzem i utrzymuje się z prac dorywczych, osiągając dochód w wysokości ok. 500 zł miesięcznie. Oskarżony był uprzednio karany wyrokami z 2012 r. za przestępstwo z art. 62ust.1 uopn. oraz z art. 280§1 kk. na kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania. W czasie zarzucanego mu czynu nie miał z przyczyn chorobowych zniesionej ani w stopniu znacznym ograniczonej zdolności rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem.
Dowód:
- dane o karalności k. 1003-1005,
- wyjaśnienia oskarżonego k. 1271,
- odpis wyroku k. 726,
- opinia (...).
Przesłuchiwany w toku postępowania przygotowawczego S. B. przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i wyjaśnił, że gdy szedł z kolegą po marszu przez pl. (...) spotkał grupę ok. 20 mężczyzn i gdy zapytał gdzie idą i usłyszał, że „na lewaków, brudasów, aby ich pobić”, dołączył do nich z kolegą. Oskarżony potwierdził także, że ktoś uszkodził ogrodzenie przy siedzibie Stowarzyszenia, że wspólnie z grupą weszli na teren, że niektóre osoby miały kominiarki i kaptury oraz, że rzucił dwa razy kamieniami w kierunku pustostanu, w którym byli członkowie Stowarzyszenia i inne osoby, ale nie widział, aby kogoś trafił. Oskarżony wyjaśnił także, że żałuje, że tam poszedł oraz wyraził zgodę na skazanie go bez przeprowadzenia rozprawy na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania na okres 3 lat, oddanie go pod dozór kuratora oraz wymierzenie grzywny 30 stawek po 10 złotych.
Podczas rozprawy oskarżony oświadczył, że nie odpowie na pytanie czy się przyznaje oraz odmówił składania wyjaśnień, a po odczytaniu wyjaśnień złożonych w postępowaniu przygotowawczym podtrzymał je odmawiając udzielania odpowiedzi na pytania.
(wyjaśnienia S. B., k. 615-618, 945-948, 1272)
R. D. przesłuchiwany w toku postępowania przygotowawczego także przyznał się do zarzucanego czynu. Oskarżony wyjaśnił, że po marszu postanowił udać się z grupą mężczyzn do siedziby A. (antyfaszystów), aby tam zamanifestować, a w związku z tym, że miał samochód pojechał tam samochodem zabierając trzy nieznane mu osoby. Następnie po zaparkowaniu samochodu doszedł pod siedzibę Stowarzyszenia, gdzie stała już grupa ok. 50 osób, z których część miała założone kaptury na głowę. Oskarżony potwierdził także, że nieustalone osoby wyłamały cześć ogrodzenia po czy cała grupa weszła na teren zajmowany przez Stowarzyszenie i doszło do wzajemnego obrzucania się kamieniami. Oskarżony dodał, że on w nikogo nie rzucał przedmiotami, nie miał kija ani pałki oraz nikogo nie pobił. Podczas rozprawy oskarżony podtrzymał wcześniej złożone wyjaśnienia i odmówił składania wyjaśnień.
( wyjaśnienia R. D. k. 264-267, 268-271, 776-778, 939-942, 1272)
Sąd zważył, co następuje.
Dokonując ustaleń Sąd oparł się na protokołach oględzin miejsca, protokołach oględzin zapisu z monitoringu, protokołach oględzin rzeczy, dokumentacji fotograficznej i materiale poglądowym. Z protokołu oględzin zapisu monitoringu wprost wynika, że w dniu zdarzenia ok. godz. 20. 30 na drodze przed siedzibą Stowarzyszenia pojawia się grupa ok 40 osób, część z nich miała na głowach kaptury lub kominiarki. Następnie mężczyźni z tej grupy zaczęli rzucać czymś w kierunku pustostanu i niszczyć ogrodzenie po czym cała grupa weszła na teren i przeszła w miejsce gdzie mieszkają (...) Stowarzyszenia (...). Znajduje to potwierdzenie w ujawnionym materiale poglądowym i dokumentacji fotograficznej, na którym jest widoczne uszkodzone ogrodzenia oraz dokonane zniszczenia mienia. W ocenie Sądu wyżej wymieniony materiał dowodowy jest w pełni wiarygodny.
Dokonując oceny osobowego materiału dowodowego Sąd ocenił, jako wiarygodne zeznania członków Stowarzyszenia i osób obecnych na ich terenie podczas zdarzenia tj. A. R., G. G., M. F., N. D., A. A., D. S. (1), M. S., I. P., K. W. (1), J. D., R. M. (1), T. S. (2), D. M. oraz B. G.- ochroniarza, który w pobliżu pracował i H. P. i R. M. (1), tj osób które przebywały podczas zdarzenia w pobliskim budynku, albowiem ich relacje wzajemnie się uzupełniają i korespondują z protokołem oględzin z zapisu z monitoringu. Z tych samych powodów, jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania funkcjonariuszy policji, którzy tego dnia brali udział w interwencjach związanych z manifestacją tj. K. B., T. K., Ł. C., P. L., D. S. (2), T., M. K., P. T. (1), A. M., P. W., M. Ł., P. B., K. A., R. M. (2), P. S., K. K. i P. G.. Wprawdzie nie wszyscy z nich interweniowali podczas przedmiotowego zdarzenia jednak relacje ich Sąd ocenił jako w pełni wiarygodne. Sąd ocenił także jako wiarygodne zeznania Ł. H., tj. osoby której podczas zdarzenia uszkodzono autokar. Należy podkreślić, że świadkowie poza ogólnym opisem zdarzenia generalnie nie byli w stanie rozpoznać sprawców a tym bardziej opisać ich konkretne działania. W ocenie Sądu jest to wynikiem tego, że zdarzenie charakteryzowało się dużą dynamiką i udziałem dużej grupy napastników. Wyjątkiem były w tym zakresie zeznania B. G., który rozpoznał w grupie, która wdarła się na teren zajmowany przez Stowarzyszenie oskarżonego R. D., co koresponduje z protokołem oględzin zapisu z monitoringu na którym widoczny jest ten oskarżony jak rzuca przedmiotami w kierunku pustostanu w którym byli członkowie Stowarzyszenia. Sąd ocenił także jako wiarygodne zeznania M. L., K. W. (2), P. T. (2), Ł. R. i A. S. tj. osób, które przebywały na ul. (...) i widzieli tam grupę agresywnych mężczyzn przez których świadkowie T. i L. zostali zaatakowani w wyniku czego doznali obrażeń ciała.
Zeznania pozostałych świadków nie wniosły natomiast nic do sprawy, albowiem nie byli oni świadkami zdarzenia będącego przedmiotem postępowania.
Jako wiarygodne Sąd ocenił także wyjaśnienia S. B. i jako częściowo wiarygodne R. D., jak i osób uprzednio prawomocnie skazanych w przedmiotowej sprawie tj. w części, w jakim ich wyjaśnienia korespondują z zapisem z monitoringu i zeznaniami świadków, oceniając, jako niewiarygodne ich odmienne wyjaśnienia. Sąd nie dał jednak wiary wyjaśnieniom R. D. jakoby nie słyszał od nikogo słów, że grupa idzie do (...), aby zrobić z nimi porządek, albowiem jak wynika z dokonanych ustaleń pod pomnikiem B. C. część osób zaczęła wykrzykiwać, że idą na ul. (...), gdzie mieszkają osoby ze środowiska lewackiego, tj. że siedzi tam (...), która rok wcześniej podczas marszu zorganizowała kontrdemonstrację i trzeba tam pójść, aby „ich przegonić”, żeby „zrobić z nimi porządek”. W tych okolicznościach nie sposób dać wiarę oskarżonemu, aby przebywając pod pomnikiem w tym czasie nie słyszał tych słów, a co więcej nie wiedział, w jakim celu jedzie na ul. (...). Podobnie Sąd nie dał wiary jego wyjaśnieniom, w których podał, że nie pamięta, co wykrzykiwali, gdy byli już przy posesji zajmowanej przez Stowarzyszenie, bowiem jak wynika z ustaleń członkowie grupy krzyczeli do członków Stowarzyszenia, że „już nie żyją” a gdy wchodzili na teren posesji krzyczeli „wy kurwy lewackie” „zajebiemy was” „lej go, zabij go”. W ocenie Sądu tłumaczenie się przez oskarżonego niepamięcią w tym zakresie jest jedynie przyjętą linią obrony w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej lub jej złagodzenia. Niewiarygodne są także jego wyjaśnienia, że nie widział u członków grupy kominiarek na głowach, a w rękach przedmiotów oraz aby nie rzucał wraz z innymi różnymi przedmiotami w kierunku członków Stowarzyszenia. Oczywistym jest, że będąc na miejscu wśród tej grupy nie mógł nie słyszeć wykrzykiwanych haseł jak i nie mógł nie widzieć, że mężczyźni, którzy razem z nim wdarli się na teren Stowarzyszenia mają różne przedmioty i rzucają różnymi przedmiotami, a następnie używają przemocy wobec członków Stowarzyszenia i innych osób tam przebywających tj., że pobiły kilka osób i dokonali zniszczenia mienia. Oskarżony bowiem, jak wynika z protokołu oględzin rzeczy - zapisu monitoringu k. 252-254, także rzucał przedmiotami. Bezsporne, jest, że oskarżeni razem z innymi członkami zbiegowiska wdarli się na teren zajmowany przez Stowarzyszenie, i w świetle zasad doświadczenia nie może budzić wątpliwości, że grupa ta wdarła się tam nie w celu demonstracji i wykrzykiwania haseł, ale w celu użycia przemocy wobec członków Stowarzyszenia, czego mieli świadomość obydwaj oskarżeni i co w pełni swoim postępowaniem akceptowali. Jak wynika, bowiem z ustaleń członkowie grupy jeszcze stojąc przed bramą krzyczeli do członków Stowarzyszenia, że „już nie żyją”, a gdy wdarli się na teren posesji krzyczeli „wy kurwy lewackie” „zajebiemy was” „lej go, zabij go”.
Sąd ocenił, jako wiarygodne także opinie sądowo-lekarskie, w których biegli lekarze opisali obrażenia doznane przez pokrzywdzonych. Wszystkie przedmiotowe opinie w ocenie Sądu są rzetelne, zawierają opis przeprowadzonych badań zaś wnioski końcowe w nich zawarte są sformułowane jednoznacznie i nie budzą wątpliwości interpretacyjnych.
Mając na uwadze powyższe na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego podczas rozprawy głównej Sąd uznał R. D. i S. B. za winnych tego, że 11 listopada 2012 r. we W. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z D. F., K. G., T. L.., S. G., M. Ś. oraz innymi nieustalonymi osobami wzięli udział w nielegalnym zbiegowisku w trakcie którego, po wdarciu się na ogrodzony teren zajmowany przez (...) stowarzyszenia (...), dopuścili się gwałtownego zamachu z użyciem przemocy wobec jego członków i osób współdziałających oraz na ich mienie, czym działali na szkodę G. G., M. F., N. D., D. S. (1), A. A., A. R., T. S. (1), D. M., J. D. i innych jego członków z powodu ich antyfaszystowskich poglądów politycznych to jest przestępstwa z art. 119 § 1 k.k. w zb. z art. 254 § 1 k.k. i art.193 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Na podstawie dokonanych ustaleń w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że oskarżeni swoim działaniem zrealizowali ustawowe znamiona przestępstwa a art. 193 kk. Przechodząc przez ogrodzony teren czy uszkodzony przez grupę płot na teren zajmowany przez Stowarzyszenie naruszyli oni mir domowy w rozumieniu art. 193 kk., albowiem ochroną tego przepisu objęte są uprawnienia przysługujące nie tylko z prawa własności, ale także z innych stosunków cywilnoprawnych w tym dzierżawy i posiadania. (por. str. 761 Kodeks Karny Komentarz do artykułów 117-221 pod red. Prof. Andrzeja Wąska 3 wydanie). Ponadto miejscem objętym ochroną jest nie tylko dom, ale także ogrodzony teren, przy czym rozumiany szeroko w tym podwórze. Warunkiem karalności jest jednak wymóg, aby był to teren ogrodzony (parkanem, murem, drutem kolczastym, nie zaś rowem), gdyż ogrodzenie wskazuje na to, że właściciel, czy posiadacz nie życzy sobie wstępu na taki teren obcym osobom. (por. str 763 Kodeks Karny Komentarz do artykułów 117-221 pod red. Prof. Andrzeja Wąska 3 wydanie). W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że oskarżeni wraz z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami poprzez poprzednio uszkodzone ogrodzenie weszli na teren posesji dzierżawionej przez Stowarzyszenie, realizując swoim zachowaniem ustawowe znamiona tego przestępstwa.
Jednocześnie oskarżeni swoim działaniem wypełnili ustawowe znamiona przestępstwa z art. 254 kk. Strona przedmiotowa tego przestępstwa charakteryzuje się braniem czynnego udziału w zbiegowisku, przy jednoczesnym posiadaniu świadomości, że uczestnicy zbiegowiska wspólnymi siłami dopuszczają się gwałtownego zamachu na osobę lub mienie. (por. str. 378 Kodeks Karny Komentarz do artykułów 117-221 pod red. Prof. Andrzeja Wąska 3 wydanie). Przy czym do przyjęcia odpowiedzialności z tego przepisu nie jest niezbędne ustalenie, że poszczególny uczestnik zbiegowiska dokonał indywidualnego aktu gwałtu, wystarczy wzięcie udziału w zbiegowisku ze świadomością, że uczestnicy tego zbiegowiska dopuszczają się wspólnymi siłami gwałtownego zamachu na osobę lub mienie (wyrok SN z 5.11.1982r., IIKR 260/82, OSNPG 1983, Nr 5, poz. 54). W świetle wyżej przytoczonych poglądów z doktryny i orzecznictwa w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że oskarżeni dopuścili się także tego przestępstwa, wzięli oni, bowiem czynny udział w zbiegowisku udając się w tym celu na ul. (...) i mieli świadomość, że uczestnicy tego zbiegowiska dopuszczają się wspólnymi siłami gwałtownego zamachu na osoby i mienie. Oskarżeni widzieli uszkodzone ogrodzenie jak i rzucali różnymi przedmiotami w kierunku obecnych na terenie osób. Nie może też budzić wątpliwości, że z uwagi na dużą grupę osób biorących udział w zajściu i rzucanie różnymi przedmiotami do osób tam przebywających oraz niszczenie mienia był to gwałtowny zamach.
Ponadto Sąd ocenił, że oskarżeni swoim działaniem zrealizowali także ustawowe znamiona przestępstwa z art. 119 kk., który penalizuje stosowanie przemocy lub groźby bezprawnej wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości. W świetle dokonanych ustaleń nie budzi wątpliwości, że oskarżeni wraz z grupą osób udali się na ul. (...) grobli wiedząc, jak wyjaśnili, że mieszkają tam osoby ze środowiska lewackiego, które rok wcześniej podczas marszu zorganizowały kontrdemonstrację. Grupa ta wraz z oskarżonymi udała się tam, jak wynika z podnoszonych okrzyków jeszcze pod pomnikiem B. C. aby „ich przegonić”, żeby „zrobić z nimi porządek”. A w trakcie wtargnięcia na posesję uczestnicy krzyczeli „wy kurwy lewackie” „zajebiemy was”. Stąd w ocenie Sądu użyli oni groźby oraz zastosowali przemoc wobec osób z powodów przynależności politycznej. Wprawdzie brak jest dowodów, że oskarżeni (B. i D.) osobiście stosowali przemoc wobec osób (poza rzucaniem przedmiotami w kierunku przebywających tam osób) jednak w ocenie Sądu działając wspólnie z osobami, które groziły i stosowały przemoc i mając tego świadomość swoim zachowaniem w pełni akceptowali jej użycie wobec tych osób z powodu odmiennych poglądów politycznych. Stąd w ocenie Sądu oskarżeni weszli w porozumienie z osobami stosującymi przemoc wobec osób w sposób dorozumiany mając świadomość wspólnego działania.
Uwzględniając zatem ustawowe zagrożenie przypisanego oskarżonym przestępstwa karą do 5 lat pozbawienia wolności, kierując się dyrektywami zawartymi z art. 53 kk. Sąd wymierzył im kary po 10 miesięcy pozbawienia wolności, przy czym na podstawie wykonanie orzeczonych kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 3 lata a na podstawie art.73 § 2 kk. oddał S. B. pod dozór kuratora. Ponadto na podstawie art. 71 § 1 kk. Sąd orzekł wobec oskarżonych grzywny w wysokości po 30 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 złotych.
Wymierzając kary za przypisane przestępstwo Sąd miał także na uwadze konieczność zwalczania bardzo niebezpiecznego zjawiska, jakim jest rosnąca nienawiść z powodu odmiennych poglądów politycznych, które w ostatnich latach systematycznie narasta w kraju. Sąd dokonał przy wymiarze kar analizy elementów strony podmiotowej i przedmiotowej czynów oskarżonych, a w szczególności sposobu zachowania sprawców oraz okoliczności popełnienia czynu, stopnia winy, motywów i pobudek działania.
Mając jednak na uwadze, właściwości i warunki osobiste oskarżonych
pomimo, iż dopuścili się oni przestępstwa o dużej szkodliwości społecznej Sąd ocenił, że zachodzi w stosunku do nich pozytywna prognoza, pozwalająca ocenić, że pomimo nie wykonania orzeczonych kar pozbawiania wolności nie popełnią oni ponownie przestępstwa. Stąd Sąd warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonych kar pozbawienia wolności na okres próby, oddając przy tym oskarżonego B. - jako młodocianego pod dozór kuratora. Dozór kuratora sądowego pozwoli na stałą kontrolę zachowania oskarżonego i zmianę jego postawy, a także umożliwi szybką interwencję w przypadku narastania patologicznych zachowań bądź postaw.
Ponadto celem wzmożenia dolegliwości karnej Sąd na podstawie art. 75§1 kk. orzekł wobec oskarżonych grzywny w wysokości po 30 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł. Rozstrzygając kwestię wysokości jednej stawki dziennej grzywny, Sąd miał na uwadze zgodnie z przepisem art. 33§3 k.k. warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe oraz możliwości zarobkowe oskarżonych, którzy nie mają stałego źródła dochodu.
Reasumując w ocenie Sądu orzeczone kary w stosunku do oskarżonych pozwolą osiągnąć ustawowe cele w zakresie prewencji szczególnej oraz kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Jedynie bowiem wymierzenie surowej kary jest w stanie wzbudzić - w ocenie Sądu - u oskarżonych wolę współdziałania w kształtowaniu jego społecznie pożądanych postaw, w szczególności poczucia odpowiedzialności oraz potrzeby przestrzegania porządku prawnego i tym samym powstrzymywania się od podobnych zachowań w przyszłości, uświadamiając ewentualne surowe konsekwencje w przypadku ponownego naruszenia porządku prawnego.
Zgodnie z przepisem art. 63 § 1 kk. na poczet orzeczonych kar grzywny zaliczył oskarżonym okresy ich zatrzymania tj. R. D. od 26 do 28 listopada 2012 r. a S. B. w dniu 8 stycznia 2013r., przyjmując, że jeden dzień pozbawienia wolności równa się dwóm stawkom dziennym grzywny.
Uwzględniając natomiast trudną sytuację materialną oskarżonych niemających stałej pracy Sąd na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił ich od kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Marek Poteralski
Data wytworzenia informacji: