II Ca 2045/22 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2023-07-26
Sygn. akt II Ca 2045/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 lipca 2023 r .
Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Małgorzata Dasiewicz – Kowalczyk
po rozpoznaniu w dniu 26 lipca 2023 r. we Wrocławiu
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) S.A. w W.
przeciwko O. G.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanej
od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu
z dnia 13 kwietnia 2022r.
sygn. akt II C 1487/21
odrzuca apelację co do punktu II wyroku;
zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że zasądza od pozwanej O. G. na rzecz strony powodowej (...) S.A. w W. kwotę 598,40 zł ( pięćset dziewięćdziesiąt osiem złotych czterdzieści groszy ) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 106,40 zł od dnia 19 maja 2020 r. do dnia zapłaty, od kwoty 246 zł od dnia 18 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty i od kwoty 246 zł od dnia 18 listopada 2020 r. do dnia zapłaty; oddala powództwo w pozostałym zakresie;
oddala apelację w pozostałej części.
SSO Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2022r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu zasądził od pozwanej O. G. na rzecz strony (...) S.A. w W. 619,40 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: od kwoty 127,40 zł od dnia 19 maja 2020r., od kwoty 246,00 zł od dnia 18 sierpnia 2020r., od kwoty 246,00 zł od dnia 18 listopada 2020r. (pkt I), w pozostałym zakresie postępowanie umorzył (pkt II), oraz zasądził od pozwanej na rzecz strony powodowej 117 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia prawomocności wyroku tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt III).
Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiodła pozwana zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w całości i wniósł o jego zmianę przez umorzenie postępowania w zakresie zapłaconej kwoty 21 zł, sprostowanie zapisów dotyczących prowadzonej przez pozwaną działalności gospodarczej i zakresu tej działalności; zasądzenie od powoda kosztów procesu, oraz sprostowanie zapisów dotyczących zasądzonej od pozwanej kosztów procesu. Wniosła nadto o przyjęcie propozycji ugodowej, z przyjęciem, że należność główna pozwanej wynosi 598,90 zł z jednoczesnym rozłożeniem jej na 12 rat wobec sytuacji materialnej pozwanej. Ewentualnie wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.
W apelacji pozwana zarzuciła:
1. naruszenie przepisów postępowania mających istotny wpływ na treść orzeczenia tj.:
- Sąd nie pouczył pozwanej w toku postępowania o możliwości złożenia przez nią propozycji ugody,
2. błąd w ustaleniach faktycznych, który mógł mieć wpływ na treść orzeczenia:
- Sąd niezgodnie ze stanem faktycznym wskazał iż pozwana prowadzi działalność gospodarcza, której przedmiotem jest detaliczna sprzedaż.
3. błędne ustalanie wysokości zasądzonej kwoty tytułem zobowiązania, bowiem wysokość zobowiązania pozwanej na dzień składnia apelacji wynosi 598,90 zł wobec dalszych wpłat pozwanej;
4. nieprawidłowości w orzeczeniu w przedmiocie kosztów procesu, wobec rozbieżności wyroku z jego uzasadnieniem.
W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie.
Sąd Okręgowy ustalił:
Pozwana w okresie od 10 stycznia 2022r. do 6 maja 2022r. dokonała na rzecz strony powodowej 12 przelewów tytułem polisy (...) na łączną kwotę 21 zł
dowód: potwierdzenia przelewów (k. 80-81 verte akt )
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pozwanej częściowo podlegała odrzuceniu.
Przepis art. 373 k.p.c. nakazuje odrzucić apelację, jeżeli została wniesiona po upływie przepisanego terminu, nieopłacona lub z innych przyczyn niedopuszczalna, lub jej braków nie uzupełniono w terminie. Apelacja wywiedziona od rozstrzygnięcia w przedmiocie umorzenia postępowania była niedopuszczalna. Należy wskazać, iż o rodzaju i dopuszczalności środka odwoławczego decyduje przedmiot rozstrzygnięcia, a nie forma orzeczenia. Stronie przysługuje zatem zażalenie na orzeczenie w przedmiocie częściowego umorzenia postępowania zawarte w wyroku w przypadku zaskarżenia przez tę stronę wyroku apelacją w części rozstrzygającej sprawę merytorycznie (uchwała Sądu Najwyższego z 6 marca 1972 r., III CZP 27/71, postanowienie Sądu Najwyższego z 24 czerwca 1976 r., II CZ 23/76, uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 26 lutego 1968 r. III PZP 44/67, postanowienie Sadu Najwyższego z 20 lutego 2013r. III CZP 103/12). Zatem kwestionowanie umorzenia postępowania winno nastąpić w drodze zażalenia (a nie apelacji), które nadto winno być wniesione z zachowaniem reguł procesowych, które wiążą się z tym środkiem, a zatem w terminie tygodniowym od dnia doręczenia orzeczenia z uzasadnieniem (art. 394 §2 k.p.c.), a który w sprawie nie został również zachowany.
Niezależnie od powyższego można dodać, iż w orzecznictwie oraz doktrynie przeważa pogląd, do którego przychyla się Sąd Okręgowy, iż warunkiem zaskarżalności orzeczenia jest posiadanie interesu skarżącego w takim zaskarżeniu (posiadanie gravamen). Brak gravamen w zaskarżeniu orzeczenia lub jego części wyklucza dopuszczalność środka odwoławczego od konkretnego orzeczenia. Inaczej rzecz ujmując środek zaskarżenia jest dopuszczalny w zasadzie tylko od orzeczenia niekorzystnego dla strony. Trudno zaś przyjąć, iż zwalczanie rozstrzygnięcia w punkcie II wyroku (w którym postępowanie wobec pozwanej zostało umorzone wobec cofnięcia pozwu w tym zakresie z uwagi na spłatę pozwanej) leżało w interesie apelującej, zważywszy na oczywisty brak nimi pokrzywdzenia.
Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 373 k.p.c. orzekł jak w punkcie I sentencji.
W pozostałym zakresie wywiedziony środek zaskarżenia podlegał uwzględnieniu jedynie w części.
Sąd II instancji mając nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny - w tym oceny zgromadzonych w postępowaniu przed Sądem Rejonowym oraz przed Sądem Odwoławczym dowodów – w następstwie, czego uznał, iż dowody zaoferowane w apelacji rodziły podstawy do częściowej zmiany wydanego w sprawie orzeczenia
W przedmiotowej sprawie strona powodowa domagała się zasądzenia od pozwanej ostatecznie kwoty 619,40 zł. Podstawę roszczenia stanowiła umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, o której mowa w art. 23 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z powołanym przepisem posiadacz pojazdu mechanicznego jest obowiązany zawrzeć umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem posiadanego przez niego pojazdu. W sprawie bezsporne było, iż strona powodowa zawarła z pozwaną O. G. umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych na okres od 31 stycznia 2020r. do 30 stycznia 2021r. ( polisę nr (...)), ze składką ubezpieczeniową 986 zł, płatnej w 4 ratach ( 248 zł do dnia 17 lutego 2020r., 246 zł do dnia 18 maja 2020r., 246 zł do dnia 17 sierpnia 2020r. i 246 zł do dnia 17 listopada 2020r.). Obowiązek pozwanej, jako ubezpieczającego, do zapłaty składki, był niewątpliwy w świetle art. 805§1 k.c. Pozwana też obowiązku tego nie kwestionowała, jak i tego, że w zakreślonych terminach stosownych rat nie uiściła, czyniąc to do daty zainicjowania postępowania sądowego jedynie częściowo.
W tych okolicznościach roszczenie ubezpieczyciela co do zasady nie budziło wątpliwości. Ustalenia wymagała natomiast jego wysokość wobec sukcesywnych wpłat pozwanej realizowanych w toku całego postępowania.
Sąd Rejonowy uwzględniając zaoferowany materiał dowodowy na etapie pierwszoinstancyjnym prawidłowo ustalił, iż pozwana po 21 maja 2021r. (zainicjowaniu postępowania sądowego w elektronicznym postępowaniu upominawczym) dokonała na rzecz strony powodowej wpłat na łączną sumę 61,30 zł (wpłaty w kwotach od 0,30 zł do 10 zł). Załączone przez pozwaną do sprzeciwu potwierdzenia przelewów (20 szt.) w powyższym zakresie obejmują okres od 28 maja 2021r. do 11 grudnia 2021r. Rzeczone wpłaty skutkowały cofnięciem pozwu przez stronę powodową co do kwoty 61,30 zł i podtrzymaniem roszczenia jedynie co do należności 619,40 zł, jaką to też Sąd Rejonowy zasądził w zaskarżonym wyroku.
Należy wskazać, iż na etapie pierwszoinstancyjnym pozwana nie podniosła dokonania dalszych wpłat na rzecz strony powodowej, jakie ujawniła na etapie postępowania apelacyjnego (na sumę 21 zł), domagając się ich uwzględnienia. Jak wynika przy tym z załączonych dowodów wpłat pozwana przed wydaniem zaskarżonego wyroku uiściła 14 zł, a po jego wydaniu 7 zł, zatem częściowo dowody w tym względzie apelująca powinna była zaoferować w postępowaniu pierwszoinstancyjnym czego nie uczyniła.
Wskazać jednak trzeba, iż postępowanie apelacyjne ma dwojaką funkcję: kontrolną i merytoryczną, przy czym możliwość powołania w nim przez strony nowych faktów i dowodów jest ograniczona ( art. 381 k.p.c.) (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 2021 r. II CSKP 43/21). Zgodnie z treścią art. 381 k.p.c., sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Celem art. 381 k.p.c. jest dążenie do koncentracji materiału procesowego, a tym samym przeciwdziałanie przewlekaniu postępowania, co jest uwarunkowane zarówno aktywnością sądu, jak i stron oraz uczestników postępowania, którym ma być udzielona ochrona prawna. Cel ten musi być jednak zharmonizowany z zasadą sprawiedliwego procesu, opartego na zbadaniu wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Nowych faktów i dowodów nie można zatem pominąć tylko z tej przyczyny, że ich przeprowadzenie może przyczynić się do przedłużenia postępowania apelacyjnego, sąd drugiej instancji bowiem powinien zawsze dążyć przede wszystkim do prawidłowego rozstrzygnięcia sporu. Przepis art. 381 k.p.c. nie używa określenia "sąd pomija nowe fakty i dowody", lecz określenia "sąd może pominąć", co oznacza, że sąd może uwzględnić nowe fakty i przeprowadzić nowe dowody, jeżeli uzna to za konieczne dla wyjaśnienia sprawy. Możliwość pominięcia nowych faktów i dowodów nie oznacza dowolności sądu co do podejmowania decyzji w tym zakresie, lecz powinna wynikać z oceny dotychczas zebranego materiału ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 13 stycznia 2021 I ACa 557/20). W przekonaniu Sądu Okręgowego okoliczności sprawy uzasadniały dopuszczenie dowodu z przedłożonych wszystkich dowodów wpłat (również tych dotyczących okresu poprzedzającego wydanie zaskarżonego wyroku), uwzględniając w istocie niedaleki czas wpłat przed wydaniem orzeczenia, co istotne na posiedzeniu niejawny, nadto postawę pozwanej, działającej w procesie samodzielnie i wykazującej brak znajomości reguł procesowych, co uwidacznia też apelacja i charakter zarzutów w niej podniesionych. Dodać też trzeba, iż strona powodowa w odpowiedzi na apelację nie kwestionowała ani faktu dokonania przez pozwaną dalszych wpłat na kwotę 21 zł, nie zarzucała też częściowego spóźnienia dowodów to potwierdzających, ani odmiennego zarachowania wpłat niż zgodnie z tytułem wskazanym przez pozwaną (polisa (...))
Uwzględniając zatem wpłaty pozwanej na sumę 21 zł oraz ich tytuły (art. 451 k.c.), Sąd Okręgowy biorąc pod uwagę ratalne zobowiązanie pozwanej, pomniejszył je o wpłaty pozwanej w zakresie najdalej wymagalnej raty dochodzonej pozwem w niespłaconym zakresie (127,40 zł, a wymagalnej do 19 maja 2020r.). Z uwagi na powyższe sumarycznie zobowiązanie pozwanej wynieść winno łącznie 598,40 zł (619,40 zł – 21 zł), w tym 106,40 zł (127,40 zł – 21 zł) z tytułu II raty, oraz po 246 zł z tytułu III i IV raty, w jakim to wyłącznie zakresie zaskarżony wyrok podlegał zmianie.
Za bezzasadną należało uznać argumentację skarżącej w zakresie nie uwzględnienia jej chęci ugodowego zakończenia sporo i braku pouczenia o możliwości złożenia przez nią propozycji ugodowej. W sprawie nie było sporne, iż pozwana oczekiwała od ubezpieczyciela dalszego rozłożenia na raty jej długu, bowiem wynika to z jej pism procesowych. Już w sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana podnosiła składane stronie powodowej na etapie przedsądowym propozycje rozłożenia zobowiązania na raty. Nielogiczne jest zatem wywodzenie przez apelującą, iż o możliwości ugodowego załatwienia sprawy nie wiedziała i o tym że takie propozycje mogła składać, skoro takowe przedstawiała. Kwestia ta nie miała przy tym znaczenia dla rozstrzygnięcia. Zależy podkreślić, iż zasada dążenia sądu do ugodowego zakończenia sporu (art. 10 k.p.c.), nie oznacza, że taka ugoda może dojść do skutku tylko na żądanie jednej ze stron, jakie to oczekiwanie wyłania się ze stanowiska skarżącej podnoszącej nieustannie swą chęć spłaty na wskazywanych przez nią warunkach. Istotą ugody, zawieranej dla załatwienia sporu zawisłego przed sądem, jest osiągnięcie kompromisu polegającego na wzajemnych ustępstwach i uzasadnionego niepewnością każdej ze stron co do treści przyszłego rozstrzygnięcia sądowego, a takiego kompromisu strony nie wypracowały. Bezspornym jest, iż strona powodowa nie wyraziła zgody w tym zakresie, jakiego to też obowiązku nie miała. Strony zatem nie doszły finalnie do porozumienia, co uzasadniało uwzględnienie roszczenia zapłaty w niezrealizowanym przez pozwaną zgodnie z umową zakresie.
Jako zupełnie chybione Sąd Okręgowy ocenił zarzuty błędnych ustaleń faktycznych dotyczących rodzaju działalności gospodarczej prowadzonej przez pozwaną, w sytuacji, gdy jak potwierdza sama skarżąca, ich postawą były dane z CEiDG. Okoliczność przy tym, czy działalność ta jest aktywnie prowadzona czy zawieszona, tak jak i jej rodzaj nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia w tej sprawie (art. 227 k.p.c.).
Apelacja nie rodziła podstaw do uwzględnienia również żądania skarżącej rozłożenia zasądzonej należności na raty (12 rata miesięcznych po 50 zł). Uprawnienie przewidziane w art. 320 k.p.c. przysługuje sądowi w szczególnie uzasadnionych wypadkach, a ocena okoliczności uzasadniających skorzystanie z tego uprawnienia winna uwzględniać ich całokształt i sytuację obu stron postępowania. Stosując art. 320 k.p.c. nie można mieć zatem na względzie wyłącznie sytuacji majątkowej pozwanego, lecz również jego postawę odnośnie woli spłaty należność, oraz sytuację powoda. Ochrona dłużnika, nie może być stawiana wyżej niż ochrona wierzyciela, a rozłożenie zasądzonej należności na raty winno gwarantować spłatę należności w sposób odczuwalny ekonomicznie dla wierzyciela.
Rozłożenie zasądzonej należności na tak niskie raty, jak oczekuje skarżąca, na okres 12 miesięcy, w sytuacji w której pozwana od 2020r. (gdy zarwała umowę) winna liczyć się z obowiązkiem jej realizacji pozostaje w ocenie Sądu Okręgowego w oczywistej sprzeczności z interesem ekonomicznym wierzyciela czyniąc ochronę jego praw iluzoryczną. Pozwana obecnie deklaruje spłatę ratalną po 50 zł, przy czym takiej kwoty nigdy na przestrzeni lat miesięcznie na rzecz powoda nie przelała. Zakres wpłat jakie realizowała (przelewy na kwotę 1, 2 czy 3 zł) na rzecz wierzyciela, wskazuje iż skarżąca w sposób faktycznie iluzoryczny objawiała swą „chęć” spłaty zobowiązania, które co istotne nie jest bardzo wysokie. Pozwana posiada nadto majątek pozwalający na zaspokojenie należności w realnym terminie. Fakt zawieszenia działalności gospodarczej w maju 2021r. (z racji pandemii), nie pozbawiał pozwanej możliwości podjęcia zatrudnienia, czego na etapie kolejnych lat zaniechała. Konieczność sprawowania stałej opieki nad chorym mężem nie znalazła żadnego potwierdzania, sama pozwana twierdziła, iż mężowi odmówiono świadczenia rentownego.
Nie negując, iż pozwana może się zmagać z pewnymi trudnościami finansowymi, to uwzględniając okoliczności tej sprawy, w tym jej postawę a także wysokość zobowiązania, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do ratalnego ukształtowania spłaty kwoty zasądzonej w wyroku.
Apelacja pozwanej nie dostarczyła także przesłanek do zmiany orzeczenia w przedmiocie kosztów procesu. Częściowe oddalenie powództwa będące następstwem wpłat pozwanej w toku procesu (jak i częściowe umorzenie postępowania z tych przyczyn przez Sąd Rejonowy wobec cofnięcia pozwu w części), uzasadnia obciążenie pozwanej całością kosztów procesu (art. 98 k.p.c.). Również wysokość tych kosztów zasądzona została w prawidłowej wysokości 117 zł, na którą złożyła się opłata od pozwu 100 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł. Należy przy tym wskazać na wiążącą moc wyroku, a nie jego uzasadnienia. Okoliczność zatem omyłki Sądu w uzasadnieniu wyroku wskazująca na 1000 zł opłaty od pozwu, nie podważała prawidłowości rozstrzygnięcia i nie rodziła żadnych podstaw do jego zmiany.
Sąd Okręgowy nie dostrzegł jednocześnie podstaw do oczekiwanego przez apelującą odstąpienia od obciążania pozwanej kosztami procesu na rzecz strony powodowej, podstawy do czego ocenić należy przy uwzględnieniu art. 102 k.p.c. Zgodnie z jego treścią w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przedmiotowa regulacja urzeczywistnia zasadę słuszności i jako wyjątkowa - stanowiąca wyłom w zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu - nie podlega wykładni rozszerzającej. Przepis ten nie konkretyzuje pojęcia „wypadków szczególnie uzasadnionych”, toteż ich kwalifikacja należy do sądu. Ocena sądu jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym, ma charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem, poczuciem sprawiedliwości oraz analizą okoliczności rozpoznawanej sprawy ( post. SN z 2 czerwca 2010 r., sygn. akt I PZ 2/10 i z 26 stycznia 2012 r. sygn. akt III CZ 10/02). Do kręgu okoliczności branych pod uwagę przez sąd przy ocenie przesłanek z art. 102 należą zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu, jak i będące „na zewnątrz” procesu, zwłaszcza dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony, z tym jednak zastrzeżeniem, że niewystarczające jest powoływanie się jedynie na trudną sytuację majątkową. Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego (por. postanowienie SN z dnia 17 kwietnia 2013 r., V Cz 107/12; z dnia 24 października 2012 r., IV Cz 61/13).
W przedmiotowej sprawie przypadek szczególnie uzasadniony nie zaistniał. Zawieszenia dwa i pół roku temu przez pozwaną działalności gospodarczej nie stanowi obecnie przesłanki do oceny jej sytuacji materialnej. Brak podjęcia zatrudnienia w takim przedziale czasowym, co już wyżej wskazywał Sąd Okręgowy nie został przez pozwaną w sposób wiarygodny wyjaśniony. Również postawa pozwanej na przestrzeni ostatnich lat, gdy czyniąc przelewy rzędu 1 czy 2 zł na rzecz powódki, tworzyła wyłącznie iluzję systematycznego spłacania zadłużenia, co rodziło konieczność zainicjowania procesu sądowego, nie uzasadnia pozbawiania strony powodowej kosztów w tej sprawie, tym bardziej, iż są one na minimalnym poziomie.
W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uwzględniając apelację jedynie w części na podstawie art. 386§1 k.p.c. orzekł jak w punkcie II sentencji. Dalej idąca apelacja jako nie mająca uzasadnionych podstaw podlegała oddaleniu zgodnie z art. 385 k.p.c. (pkt III sentencji).
SSO Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk
ZARZĄDZENIE
(...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk
Data wytworzenia informacji: