Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III K 151/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2019-07-29

Sygn. akt III K 151/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 lipca 2019r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu w Wydziale III Karnym w składzie:

Przewodniczący SSO Mariusz Wiązek

Protokolant: Aleksandra Borowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu: 25 lipca 2019r.

sprawy:

E. S. (1) H.

córki I. z domu K.

ur. (...) w B.

oskarżonej o to że:

w dniu 21 marca 2019r. we W. w siedzibie firmy (...) mieszczącej się przy ul. (...), wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziła B. Ż. (1) do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem w ten sposób że podając się za osobę współpracującą z pośrednikiem mającym pośredniczyć w sprzedaży nieruchomości Ośrodka (...) w D., w trakcie weryfikowania potencjału finansowego firmy pokrzywdzonego, dokonała zaboru kopert zawierających kwotę 500.000 Euro o równowartości 2.143.500 zł. stanowiących mienie znacznej wartości, wkładając je do swojej torebki, a na żądanie ich zwrotu przez pokrzywdzonego przekazała koperty zawierające fragmenty kartek papieru mającego imitować banknoty, czym działała na szkodę B. Ż. (1)

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk

***

I.  uznaje oskarżoną E. S. (2) H. za winną popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 kk wymierza jej karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonej na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres jej zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 21 marca 2019r. do dnia 29 lipca 2019r.;

III.  na podstawie art. 44 par. 2 kk orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych złożonych w depozycie Magazynu (...) Komisariatu Policji W. R. pod poz. DRZ I/993/10/P – poz. Od 1-6 i DRZ II/1245/19/P – poz. 7, przez dołączenie dowodów rzeczowych do wyłączonego postepowania Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia Krzyki Wschód sygn. PR 1 Ds. 692.2019;

IV.  zasądza od oskarżonej na rzecz oskarżyciela posiłkowego B. Ż. (1) zwrot kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 1200 zł.

V.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. L. S. wynagrodzenie w kwocie 1107zł. brutto za nieopłaconą obronę z urzędu;

VI.  zwalnia oskarżoną od ponoszenia kosztów procesu zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa.

III K 151/19

UZASADNIENIE

Pokrzywdzony B. Ż. (1) jest (...) przedsiębiorcą. Na początku 2019 roku wystawił on na sprzedaż- na portalu internetowym- ośrodek turystyczny C. w D.. Drogą korespondencji mailowej zgłosił się do niego mężczyzna przedstawiając się jako N. K.. Miał być on profesjonalnym pośrednikiem w tego typu transakcjach. B. Ż. (1) sprawdził stronę internetową tego pośrednika. Wydała mu się ona w pełni wiarygodna. Podczas wymiany korespondencji mailowej obaj mężczyźni ustalili termin i miejsce bezpośredniego spotkania, które miało mieć na celu dopracowanie szczegółów transakcji.

Do ich spotkania doszło w połowie lutego 2019 roku w A.. B. Ż. (1) był na spotkaniu w towarzystwie prawnika, który miał zapewnić zgodność z polskimi przepisami ustaleń przyszłej umowy. Podczas negocjacji strony porozumiały się, że wartość transakcji wyniesie 5 milionów euro i że umowa zostanie zawarta w P. zgodnie z polskimi przepisami. Mężczyźni ustalili również kwotę prowizji dla pośrednika przedstawiającego się jako N. K.. Miała ona wynieść 10 procent wartości transakcji tj. kwotę 500.000 euro.

Po powrocie do kraju pokrzywdzony B. Ż. (1) za pośrednictwem biura prawnego przygotował projekt umowy i przesłał ją do pośrednika.

Prowizja dla pośrednika miała zostać wypłacona przez B. Ż. (1) już po transakcji i po uiszczeniu przez nabywcę ośrodka pełnej kwoty za jego zakup.

W trakcie dalszych kontaktów – w tym telefonicznych- mężczyzna podający się za N. K. zażądał, jak twierdził, by przekonać się o wiarygodności finansowej B. Ż. (1), by ten okazał kwotę 500.000 euro jeszcze przed zawarciem ewentualnej transakcji. Kwota ta – równowartość wysokości prowizji od przyszłej umowy miałaby być okazana osobie związanej z firmą (...). B. Ż. (1) przystał na tak postawiony warunek i zgromadził w sejfie swojego biura we W. zażądaną do okazania kwotę.

Dowód: zeznania świadka B. Ż. (1) k.394-396, 4-9 akt

19 marca 2019 roku mężczyzna podający się za N. K. poinformował telefonicznie B. Ż. (1), że we W. przebywać będzie jego ciotka i to jej ma on okazać gotówkę w kwocie 500.000 euro. 21 marca 2019 roku ten sam mężczyzna poinformował pokrzywdzonego, że we W. jest już jego krewna i przyjedzie za chwilę do biura na ulicę (...). B. Ż. (1) wraz z żoną A. Ż. przygotowali kwotę 500.000 euro w banknotach po 500 euro w 10 kopertach

Dowód: zeznania świadków B. Ż. (1) k.394-396, A. Ż. k. 396-398 akt.

Do biura pokrzywdzonego B. Ż. (1) po tym telefonie weszła oskarżona E. S. (1) H.. W trakcie jej obecności w firmie pokrzywdzonego co chwilę do pokrzywdzonego dzwonił mężczyzna podający się za N. K.. Te telefony odwracały uwagę B. Ż. (1) od osoby oskarżonej. Pokrzywdzony wraz z żoną z sejfu wyjęli 500.000 euro rozłożone w 10 kopertach po 50.000 euro w każdej. Oskarżona zwracała się do obecnych w biurze wyłącznie w języku francuskim, którego B. Ż. nie znał, a jego żona znała w niewielkim stopniu.

Oskarżona z poszczególnych kopert wyjmowała banknoty, oglądała je, spisywała niektóre numery i serie po czym przekładała banknoty do przyniesionych przez siebie kopert, które miały foliowe „okienka” przez które było widać leżący na wierzchu banknot. Zachowanie oskarżonej zdziwiło obecnych, B. Ż. (1) zapytał „ co pani robi”. Gdy oskarżona przełożyła wszystkie banknoty do przyniesionych przez siebie kopert szybkim ruchem włożyła je do saszetki wyjętej z torebki- saszetki, która była zrobiona z siateczki, tak, że widać było przez nią koperty. Saszetkę oskarżona wrzuciła do torebki mówiąc, że tam pieniądze będą bezpieczniejsze.

To zachowanie spowodowało protest pokrzywdzonego i jego żony, którzy zażądali natychmiastowego zwrotu pieniędzy. Oskarżona posłuchała protestujących, wyciągnęła z torebki saszetkę przez którą było widać zarówno koperty jak i przez folię w kopertach banknoty i zwróciła je pokrzywdzonemu. B. Ż. (1) nie sprawdzając zawartości położył saszetkę w sejfie.

Dowód : zeznania świadków: B. Ż. (1) k.394-396, A. Ż. k.396-398, częściowo wyjaśnienia oskarżonej E. H. k.393-394.

Oskarżona poprosiła o wezwanie taksówki. Na terenie firmy pokrzywdzonego był jej pracownik M. A., który samochodem miał jechać do centrum miasta. B. Ż. (1) poprosił go, by podwiózł oskarżoną. Oskarżona samochodem kierowanym przez M. A. wyjechała w kierunku centrum miasta.

Kilka minut po odjeździe samochodu pokrzywdzony zaniepokojony przebiegiem zdarzeń sprawdził zawartość saszetki którą zwróciła mu oskarżona. W kopertach były pocięte gazety, a na ich wierzchu leżała kserokopia banknotu. B. Ż. (1) zadzwonił do M. A., by zatrzymał oskarżoną. Gdy z nim rozmawiał oskarżona akurat wysiadała z samochodu. M. A. udał się w pościg za oskarżoną. Ta widząc, że jest ścigana zaczęła uciekać równocześnie wołając o pomoc twierdząc, że ścigający ją jest napastnikiem. M. A. był zatrzymywany i atakowany przez przechodniów reagujących na krzyk oskarżonej. Po pościgu udało mu się zatrzymać oskarżoną. W tym czasie do niego i oskarżonej dojechał pokrzywdzony , który odebrał torebkę z pieniędzmi. W torebce była identyczna saszetka wraz z identycznymi kopertami jak te, które przekazała w biurze oskarżona pokrzywdzonemu. B. Ż. (1) odzyskał w całości utracone 500.000 euro. Oskarżona została zatrzymana przez przybyły na miejsce zdarzenia patrol policji. Podczas zatrzymania okazało się, że oskarżona była w peruce.

Dowód : zeznania świadków B. Ż. (1) k.394-396, A. Ż. k. 396-398, M. A. k. 398-399.

Oskarżona E. S. (1) H. nie była karana, nie ma ona w P. stałego miejsca zamieszkania ani pobytu, do P. przyjechała w dniu zdarzenia. Jest obywatelem W., nielegalnie pracowała we F..

Dowód : dane osobowe k. 204-205.

Podczas pierwszego przesłuchania w toku postępowania przygotowawczego w dniu 22 marca 2019 roku oskarżona nie przyznała się do popełnienia zarzuconego jej przestępstwa oszustwa. Wyjaśniła , że pieniądze przecież pozostają u pokrzywdzonego. Twierdziła, że czynu dokonała za gratyfikację finansową na prośbę mężczyzny o imieniu N.. Poznała go B. dzień przed zdarzeniem, gdy w lokalach gastronomicznych prosiła ludzi o jałmużnę. Mężczyzna ten miał jej obiecać 5000 euro za przysługę którą miała dla niego zrobić w P.. Jeszcze tego samego dnia pojechali razem do W.. W galerii handlowej mężczyzna kupił oskarżonej perukę i buty na wysokim obcasie. Potem dał jej paczkę z kopertami i zamówił taksówkę do firmy pokrzywdzonego. Oskarżona wyjaśniła, że miała tę paczkę dać pokrzywdzonemu, a on miał jej przekazać pieniądze. Miała sprawdzić czy tych pieniędzy jest dużo. W biurze pokrzywdzony włożył pieniądze do torby oskarżonej. Twierdziła, że chodziło o wypranie brudnych pieniędzy tak miał jej powiedzieć zlecający mężczyzna. Następnie pokrzywdzony polecił swojemu pracownikowi, by odwiózł ją do centrum miasta. Nie mogła się porozumieć z kierowcą, który w końcu ją wysadził. Pojawił się wówczas pokrzywdzony i zabrał jej torebkę. Oskarżona wyjaśniła, że w biurze pokrzywdzonego przekazano jej pieniądze , a ona podała paczkę którą miała dostarczyć. K. 205-207

Podczas przesłuchania w trakcie posiedzenia w przedmiocie tymczasowego aresztowania oskarżona oświadczyła jedynie, że nie przypuszczała, że ci mężczyźni robią coś złego i że ona w tym uczestniczy. K.215

Podczas postępowania przygotowawczego oskarżona była konfrontowana z B. Ż. (1) i A. Ż.. Podtrzymała ona swoje wyjaśnienia modyfikując to, że to nie pokrzywdzony włożył jej do torebki pieniądze, miała to zrobić sama ale pokrzywdzony to widział i akceptował. K.308-309, 313-314.

Podczas rozprawy oskarżona podtrzymała swoje zmodyfikowane wyjaśnienia twierdząc, że nie wiedziała, że popełnia przestępstwo. K. 393-394.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonej w zakresie w jakim nie są one zbieżne z zeznaniami bezpośrednich świadków zdarzenia, przede wszystkim z zeznaniami pokrzywdzonego.

Ustalenia faktyczne zostały oparte o logiczne, konsekwentne i wzajemnie się uzupełniające zeznania B. Ż. (1), jego żony A. Ż. oraz M. A.. Świadkowie ci od początku dokładnie relacjonowali przebieg krytycznych zdarzeń, których przecież byli bezpośrednimi uczestnikami. Brak jest jakichkolwiek podstaw do kwestionowania tych zeznań w jakimkolwiek elemencie. Co więcej przebieg krytycznych zdarzeń w istocie w pełni potwierdzają wyjaśnienia oskarżonej, która w ich ostatecznej wersji- przedstawionej na rozprawie- potwierdziła zeznania pokrzywdzonego. Oskarżona równocześnie potwierdzając przebieg zdarzeń-sprawdzanie pieniędzy , przełożenie do kopert, włożenie do saszetki, wrzucenie ich do torebki, wyjęcie z torebki podobnej saszetki z identycznymi kopertami, podanie jej pokrzywdzonemu-twierdzi, że nie miała zamiaru dopuścić się oszustwa, nie wiedziała, że popełnia przestępstwo. Jak twierdzi miała zlecenie odebrania pieniędzy od pokrzywdzonego i wydania mu saszetki z kopertami.

Wyjaśnienia oskarżonej – w zakresie jej zamiaru- kompletnie nie zasługują na wiarę , co więcej są one wyjątkowo impertynenckie. Zważyć należy, że składa je osoba popełniająca przestępstwo oszustwa w pomieszczeniu pokrzywdzonego, na jego oczach, ujęta w pościgu tuż po swoim czynie. Oskarżona składając takie , a nie inne wyjaśnienia niewątpliwie zakłada wyjątkową naiwność przesłuchujących ją osób. Gdyby oskarżona rzeczywiście miała za zadanie wydać jeden pakunek pokrzywdzonemu, a odebrać drugi nie zamieniałaby tych pakunków dyskretnie, w ukryciu torby, wcześniej tworząc warunki utrudniające spostrzeżenie tej zamiany. Przecież tylko po to przełożyła oskarżona pieniądze z kopert pokrzywdzonego do przyniesionych przez siebie, by zamienić saszetki. Inaczej byłoby to zupełnie niepotrzebne. Dlaczego w końcu, gdy pracownik pokrzywdzonego chciał ją zatrzymać uciekała i próbowała to uniemożliwić kierując w jego stronę podejrzenia przechodniów, że to on jest sprawcą przestępstwa.

Jak wynika z treści zeznań B. Ż. (1) w trakcie zdarzenia oskarżona wykazywała się pewnością siebie, zrobiła wszystko , by w maksymalny sposób wprowadzić w błąd pokrzywdzonego. Niby przypadkowo okazała wnętrze torby, przełożyła pieniądze do kopert umożliwiających zobaczenie ich zawartości, w końcu koperty włożyła do saszetki, która umożliwiała zobaczenie z kolei zawartości tej saszetki. To wszystko spowodowało, że gdy pokrzywdzony na chwilę stracił z oczu pieniądze nie spostrzegł, że zostały zamienione przez oskarżoną na ścinki gazet.

Z treści zeznań pokrzywdzonego wynika również, że oskarżona w trakcie zdarzenia zachowywała się profesjonalnie, tak, że nie nabrał on żadnych, najmniejszych podejrzeń.

Sąd dał wiarę pozostałemu zgromadzonemu w sprawie materiałowi dowodowemu jak protokołom oględzin, przeszukań, opinii biegłego, dokumentacji medycznej gdyż brak jest jakichkolwiek podstaw do kwestionowania tych dowodów.

Biorąc powyższe pod uwagę stwierdzić należy, że w krytycznym miejscu i czasie oskarżona współdziałając z innymi osobami, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziła B. Ż. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, gdyż podała się za osobę współpracującą z pośrednikiem mającym znaleźć inwestora dla ośrodka wypoczynkowego, który sprzedawał pokrzywdzony, dokonała zaboru pieniędzy w kwocie 500.000 euro chowając pieniądze do torebki, a na żądanie ich zwrotu wprowadziła w błąd pokrzywdzonego zwracając mu pocięte kartki papieru.

Tym samym czyn oskarżonej wyczerpał znamiona przestępstwa oszustwa z art. 286§1 k.k. Z uwagi na to, że jego przedmiotem było mienie znacznej wartości oskarżona dopuściła kwalifikowanego typu tego przestępstwa z art. 294§1 k.k.

Wymierzając karę Sąd uwzględnił dyrektywy art. 53§1 k.k. Sąd z jednej strony miał na względzie, aby kara efektywnie spełniła związane z nią cele społeczne, z drugiej zaś strony, aby była ona karą zindywidualizowaną, to jest taką, która w odniesieniu do konkretnego sprawcy popełniającego czyn przestępny, będzie zgodna z zasadami określonymi przez ustawodawcę w treści tego przepisu. Kara winna stanowić sprawiedliwościową odpłatę, która spełniać będzie funkcję zabezpieczającą i funkcję właściwego kształtowania prawnej świadomości społeczeństwa, funkcje wychowawcze, prewencyjne, a zarazem jej rodzaj i stopień surowości będzie uwzględniał rozmiar winy sprawcy i stopień społecznej szkodliwości czynu.

Biorąc powyższe dyrektywy pod uwagę Sąd wymierzył oskarżonej stosowną karę pozbawienia wolności. Zważyć należy, że przestępstwo było szczegółowo zaplanowane, a oskarżona nie była sprawczynią przypadkową jak siebie przedstawia. Do popełnienia czynu musiała mieć szczególne predyspozycje, opanowanie, zdolność odwrócenia uwagi, zdolności manipulacyjne. Czyn wymagał przygotowań, w tym konkretnym przypadku nawet kilkutygodniowych. Na wymiar kary wpływ musi mieć również rozmiar szkody, którą zamierzali sprawcy – w tym i ci nieustaleni dotychczas – wyrządzić. Z drugiej strony mieć na uwadze należy i to, że dzięki refleksowi i przytomnej reakcji pokrzywdzonego jak i jego pracownika B. Ż. (1) udało się w pełni odzyskać utracone mienie. Nie jest okolicznością bez znaczenia dla wymiaru kary i to, że oskarżona nie była dotychczas karana.

W ocenie Sądu tylko kara w orzeczonym wymiarze osiągnie swoje cele w zakresie prewencji indywidualnej. Oskarżona – jak sama deklaruje- nie stałego miejsca zamieszkania, pobytu, pracy. Równocześnie osiągnięte zostaną cele kary co do celów prewencji generalnej, wpłynie na przekonanie o nieuchronności kary i odczucie społeczne o jej sprawiedliwości.

Pozostałe rozstrzygnięcia zawarte w części dyspozytywnej wyroku znajdują uzasadnienie w treści cytowanych przepisów.

Na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności został oskarżonej zaliczony okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania w sprawie.

Dowody rzeczowe, które służyły do popełnienia przestępstwa jak np. telefony i torebka podlegają przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa, lecz z uwagi, że toczy się odrębne postępowanie celem ustalenia współsprawców czynu oskarżonej, zostały one przekazane do tego postępowania.

Nie orzeczono wobec oskarżonej na rzecz pokrzywdzonego obowiązku naprawienia szkody poniesionej przez B. Ż. (1) na skutek jego wyjazdu do A. w lutym 2019 roku, gdyż nie ma pewności czy oskarżona brała udział w tym fragmencie przestępczej działalności i tym samym czy swoim czynem taką szkodę spowodowała . Z wyjaśnień oskarżonej wynika, że przystąpiła ona do przestępczego przedsięwzięcia dopiero 20 marca 2019 roku, a w zgromadzonym materiale dowodowym brak dowodów, które by skutecznie to twierdzenie podważało.

Sąd w oparciu o art. 626 § 1 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonej E. S. (1) H. na rzecz B. Ż. (1) kwotę 1200 złotych tytułem zwrotu uzasadnionych wydatków poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego z tytułu ustanowienia w sprawie pełnomocnika.

Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze oraz § 17 ust. 2 pkt 5, § 20, § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. L. S. wynagrodzenie w kwocie 1700 zł brutto, tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu.

Nadto na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd, mając na uwadze sytuację osobistą oskarżonej i brak jakichkolwiek dochodów na terenie kraju zwolnił oskarżoną od ponoszenia kosztów sądowych i opłaty zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Patrycja Świtoń
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariusz Wiązek
Data wytworzenia informacji: