IV Ka 46/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2013-06-13
Sygn. akt. IV Ka 46/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 czerwca 2013r.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący SSO Robert Zdych
Sędziowie SSO Krzysztof Głowacki
SSO Anna Bałazińska-Goliszewska (spr.)
Protokolant Jowita Sierańska
przy udziale T. F. Prokuratora Prokuratury Okręgowej
po rozpoznaniu w dniu 13 czerwca 2013r.
sprawy P. G.
oskarżonego z art. 291 § 1 kk
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków
z dnia 19 listopada 2012 r. sygn. akt VII K 813/11
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;
II. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierza mu opłatę w kwocie 160 złotych za II instancję.
Sygn. akt IV Ka 46/13
UZASADNIENIE
P. G. oskarżono o to, że:
w miesiącu grudniu 2010 roku w G. gmina M. na posesji przy ul. (...) pomógł nieustalonej osobie w ukryciu samochodu osobowego m-ki V. (...) nr VIN: (...) wiedząc o tym, ze pojazd pochodzi z czynu zabronionego, tj. o czyn z art. 291 § 1 kk.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków wyrokiem z dnia 19 listopada 2012 r., sygn. akt VII K 813/11:
I. uznał oskarżonego P. G. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, tj. przestępstwa z art. 291 § 1 kk i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 33 § 1 i 2 orzekł wobec oskarżonego karę grzywny w wysokości 20 (dwudziestu) stawek dziennych przy czym wysokość jednej stawki dziennej w oparciu o art. 33 § 3 kk określił na 10 (dziesięć) złotych;
II. na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt. 1 kk warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata;
III. na podstawie art. 230 § 2 kk zwrócił oskarżonemu dowód rzeczowy opisany w wykazie dowodów rzeczowych I/8.2010 pod poz. 2;
IV. na podstawie art. 63 § 1 kk zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary grzywny okres jego zatrzymania w sprawie w dniach 29 i 30 grudnia 2010 r.;
V. na podstawie art. 624 § 1 kpk zwolnił oskarżonego od kosztów procesu ponad kwotę 250 zł.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego i zaskarżając wyrok w całości, zarzucił:
1) mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku rażącą obrazę przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności i zaniechanie przeprowadzenia dowodu:
- *
-
z zeznań świadka o imieniu (...), którego linie papilarne oraz wymaz z DNA pozostawione na butelce plastikowej odnalezionej w skradzionym samochodzie organy ścigania zabezpieczyły, a który zgodnie z wyjaśnieniami oskarżonego P. G. poprosił go o przechowanie samochodu na posesji, na której oskarżony P. G. wynajmował powierzchnie garażową. Zeznania tego świadka ( (...)) jako dotyczące okoliczności istotnej dla sprawy -kwestia świadomości oskarżonego o pochodzeniu pojazdu - nie powinny zostać pominięte,
- *
-
z zeznań świadka policjanta M. F., pomimo iż był on obecny przy czynnościach zabezpieczania samochodu wraz z Technikiem Kryminalnym T. O. i może posiadać istotne wiadomości w sprawie,
- *
-
z zeznań świadka J. D. i oparcie się w tej mierze na wyjaśnieniach złożonych w postępowaniu przygotowawczym, podczas gdy obowiązkiem Sądu Rejonowego było bezpośrednie przeprowadzenie zawnioskowanego dowodu i wydanie wyroku na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego (art. 410 k.p.k.),
- *
-
z konfrontacji świadków R. K., G. K., Z. P. oraz J. W., pomimo rażących nieścisłych zeznań tych świadków w zakresie istotnych dla sprawy okoliczności. Obowiązkiem Sądu Rejonowego było przeprowadzenie konfrontacji w/w osób, która pozwoliłaby dokonać ustaleń zgodnych z rzeczywistością, a w konsekwencji ujawnić również dalsze źródła dowodowe (art. 172 k.p.k.),
- *
-
z dowodów rzeczowych w postaci zabezpieczonych przez Policję linii papilarnych oraz wymazu z DNA pozostawionych na butelce plastikowej odnalezionej w skradzionym samochodzie, a pochodzących najprawdopodobniej od świadka o imieniu M..
Wszystko powyższe w konsekwencji spowodowało przyjęcie przez Sąd Rejonowy, że zachowanie oskarżonego P. G. wyczerpało znamiona czynu zabronionego stypizowanego w art. 291 § 1 k.k.,
2) mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku rażącą obrazę przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez wydanie wyroku na podstawie okoliczności nieujawnionej w toku rozprawy głównej tj. w oparciu o złożone w postępowaniu przygotowawczym zeznania świadka J. D., które nie zostały odczytane w toku rozprawy głównej. Podstawę wyroku może "tymczasem stanowić wyłącznie całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Konsekwencją powyższego naruszenia jest również okoliczność, iż Sąd Rejonowy ukształtował swoje przekonanie na podstawie nieprzeprowadzonego dowodu, co w sposób oczywisty rzutuje również na ocenę innych dowodów przeprowadzonych i ujawnionych w toku rozprawy głównej, a co konsekwencji doprowadziło do uznania przez Sąd Rejonowy, iż zachowanie oskarżonego P. G. wypełniło znamiona czynu stypizowanego w art. 291 § 1 k.k.,
3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który mógł mieć wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że oskarżony P. G. dzierżawił teren posesji, podczas gdy zarówno oskarżony P. G., jak i świadek P. W. oświadczyli, iż łącząca ich umowa była umową najmu samego garażu. Okoliczność ta - możliwość swobodnego dysponowania posesją, a nie samym garażem - ma wpływ na ocenę zachowania oskarżonego P. G..
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Okręgowy zważył co następuje.
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Przy czym, słusznie wskazał apelujący, iż Sąd Rejonowy nie ujawnił w toku postępowania jurysdykcyjnego dowodu z zeznań świadka J. D. złożonych w toku postępowania przygotowawczego. Z racji faktu, iż ww. świadek została przez Sąd Rejonowy wezwana na błędny adres, Sąd Okręgowy, działając zgodnie z wnioskiem obrońcy oskarżonego postanowił uzupełnić w tym zakresie przewód sądowy i w postępowaniu odwoławczym dopuścił dowód z jej zeznań. Z racji jednak niestawiennictwa ww. świadka na rozprawie odwoławczej w dniu 13 czerwca 2013 r. (mimo prawidłowego wezwania) Sąd Okręgowy na zgodny wniosek obecnych stron postępowania, uznał za zasadne odczytanie jej zeznań zawartych na k. 13 akt sprawy. Brak ten został zatem konwalidowany na etapie postępowania odwoławczego. Przy czym, zaakcentować należy, iż powyższe uchybienie Sądu I instancji nie miało wpływu na treść zaskarżonego orzeczenia. Świadek J. D. zeznała jedynie, iż jest dawną właścicielką posesji w G. ul. (...), a ww. nieruchomość z budynkami przyległymi (w tym garażem) przekazała w drodze darowizny na mocy aktu notarialnego na rzecz swej wnuczki P. W.. W swych depozycjach procesowych zrelacjonowała więc jedynie okoliczności w niniejszej sprawie bezsporne. Fakt uprawnień właścicielskich P. W. nie był budził bowiem jakichkolwiek wątpliwości i nie był kwestionowany przez strony w toku postępowania.
Sąd Okręgowy stwierdza, iż analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego - wskazuje na to, iż Sąd I Instancji w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie, dokonując w toku rozprawy weryfikacji zarzutu zawartego w akcie oskarżenia, w granicach niezbędnych do ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia kwestii sprawstwa czynu przypisanego oskarżonemu. Sąd Rejonowy poddał szczegółowej i wnikliwej analizie okoliczności mające znaczenie w przedmiotowej sprawie, w tym przede wszystkim: wyjaśnienia oskarżonego oraz zeznania świadków takich jak m.in.: P. W., N. K., T. O., G. K., R. K., P. R., Z. P., J. W..
Ponadto, Sąd I instancji, dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego działał z wymaganą dozą ostrożności i w żadnej mierze nie może być mowy o przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów, czy dokonaniu jej wbrew zasadom doświadczenia życiowego i zasadom logicznego rozumowania – wbrew art. 7 k.p.k. Ocena ta nie nosi także cech dowolności, nie jest także jednostronna i wybiórcza.
Zaakcentować należy, iż materia niniejszej sprawy jest o tyle skomplikowana, iż w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu, materiał dowodowy stanowiły w zasadzie jego wyjaśnienia oraz dowody, które miały charakter poszlakowy. Gdzie – co istotne - zgromadzone dowody, wbrew zarzutom obrońcy, pozwoliły na stworzenie nieprzerwanego łańcucha poszlak. Trudno zatem mówić w niniejszej sprawie o tym, by brakujące ogniwa związku przyczynowego Sąd Rejonowy wypełnił rozumowaniem opartym na poszlakach o charakterze nierelatywnym i dokonał ich oceny w sposób uproszczony. Sąd I instancji w sposób niebudzący wątpliwości wykazał pewność wersji oskarżenia.
Wskazać bowiem należy, iż z poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych jednoznacznie wynika, iż oskarżony w połowie grudnia 2010 r. spotkał we W. bliżej nieustalonego mężczyznę o imieniu (...), którego znał z czasów, gdy pracował jako ochroniarz w dyskotece (...) we W.. P. G. podczas spotkania oświadczył ww. mężczyźnie, iż sprowadza samochody do naprawy z zagranicy i przechowuje je na posesji w G.. Słysząc powyższe, nieznany mężczyzna zaproponował oskarżonemu, iż chciałby przechować 2 samochody przez okres świąteczny na tejże posesji, na co oskarżony przystał. Osoba o imieniu (...) w dniu 27 grudnia 2010 r. przywiozła na ww. posesję samochód marki V. (...). Z racji faktu, iż samochód został zaparkowany w taki sposób, iż jego przód nie był widoczny od strony ulicy (...), oskarżony z nieznanym mężczyzną uzgodnił, iż przykręcona zostanie jedynie tylna tablica rejestracyjna – tylna tablica belgijska o numerze (...) 149, którą P. G. posiadał z wcześniej sprowadzanego samochodu. Po tym, mężczyzna o imieniu (...) wręczył oskarżonemu kluczyki z logo A., nie zostawił przy tym nr swego telefonu, gdyż to on miał się skontaktować z P. G.. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynikało także, iż w trakcie czynności sprawdzających wykonywanych przez funkcjonariuszy policji na terenie posesji w G. przy ul. (...) ustalono, iż ujawniony samochód V. T. pochodzi z kradzieży na terytorium Niemiec w dniu 23 grudnia 2010 r.
W świetle powyższego słusznie Sąd Rejonowy odmówił przyznania waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego w zakresie w jakim kwestionował swoje sprawstwo i twierdził, iż nie wiedział, iż przedmiotowy samochód pochodzi z kradzieży. Zupełnie nieracjonalne i naiwne są wyjaśnienia oskarżonego, w których nadmienił, iż z racji faktu, iż mężczyzna o bliżej nieustalonych personaliach wskazał mu, iż samochód bez tablic rejestracyjnych „źle wygląda”, P. G. zaproponował, aby założyć tablice rejestracyjne z innego auta. W tym zakresie za Sądem I instancji wypada jedynie powtórzyć, iż oskarżony tym samym przyznał, iż miał wątpliwości - co do pochodzenia samochodu - skoro chciał go zabezpieczyć przed ewentualna kontrolą, umieszczając na samochodzie posiadaną tablicę rejestracyjną. Nadto, uwzględniając właściwości i warunki osobiste oskarżonego (osoba z wyższym wykształceniem, zajmująca się sprowadzaniem samochodów z zagranicy – co wiąże się z koniecznością ich rejestracji, a więc znająca doskonale obowiązującą w tym zakresie procedurę) nie sposób uznać, iż nie wiedział on o sprzeczności z prawem montażu tablic rejestracyjnych na pojeździe innym niż wskazany w dowodzie rejestracyjnym. Słusznie także Sąd Rejonowy zaakcentował, iż sprzeczna z zasadami doświadczenia życiowego jest okoliczność, aby osoba, która zgadza się przechować samochód osoby, której nie zna dokładnych danych personalnych, nie miała jednocześnie jej numeru telefonu i nie wiedziała dokładnie, kiedy ta osoba ma się zgłosić po przechowywany samochód. Podkreślić bowiem należy, iż termin łączącej oskarżonego z P. W. umowy został określony na koniec grudnia 2010 r., skoro zatem P. G. w dniu 27 grudnia 2010 r. przyjął na przechowanie ww. samochód w świetle zasad logicznego rozumowania musiał mieć kontakt z mężczyzną o imieniu (...), aby ewentualnie wezwać go do usunięcia pojazdu z posesji.
Mając na uwadze powyższe, słusznie Sąd I instancji odmówił przyznania waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego, w zakresie w jakim kwestionował swoje sprawstwo. Powyższe także w ocenie Sądu Okręgowego stanowiło wyraz przyjętej przezeń linii obrony mającej na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej.
Wbrew zarzutom apelującego w niniejszej sprawie nie doszło także do obrazy art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności dla sprawy i zaniechania przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka o imieniu (...). Trudno w tym zakresie od Sądu I instancji wymagać stosownej inicjatywy dowodowej w sytuacji, gdy z analizy akt sprawy nie wynikają jakiekolwiek informacje pozwalające na ustalenie danych personalnych ww. osoby. W toku postępowania zabezpieczone zostały także przez organy ścigania ślady kryminalistyczne w postaci wymazu DNA i linii papilarnych na butelce plastikowej odnalezionej w skradzionym samochodzie. Trudno i w tym przypadku mówić, wbrew zarzutom apelującego, o jakimkolwiek uchybieniu Sądu Rejonowego, skoro brak było możliwości przeprowadzenia badań porównawczych tak zabezpieczonych śladów.
Podobnie, niesposób stwierdzić obrazy ww. przepisów postępowania oraz art. 410 k.p.k. w sytuacji nieprzeprowadzenia dowodu z zeznań funkcjonariusza policji M. F.. Sąd I instancji dopuścił dowód m.in. z zeznań ww. świadka, jednakże po przesłuchaniu innych funkcjonariuszy policji, którzy brali udział w zabezpieczeniu terenu i wykonywali inne czynności techniczne w związku z ujawnieniem na terenie posesji w G. samochodów pochodzących z kradzieży, na rozprawie w dniu 5 listopada 2012 r. uwzględnił wniosek obrońcy o cofnięcie wniosku dowodowego w tym zakresie. W pełni zgodzić należy się z Sądem Rejonowym, iż zeznania przesłuchanych funkcjonariuszy policji nie miały istotnego znaczenia dla odtworzenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Tym samym, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw dla kwestionowania w tym zakresie rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego. Sam zresztą obrońca - cofając wniosek o przesłuchanie ww. świadka - kierując się dobrem swego klienta, musiał mieć na uwadze niewielką wartość dowodową jego depozycji procesowych z punktu widzenia meritum niniejszej sprawy. Mając na uwadze powyższe, trudno mówić o uchybieniu Sądu Rejonowego mającego polegać na braku przeprowadzenia konfrontacji w myśl art. 172 k.p.k. świadków takich jak R. K., G. K., Z. P. czy J. W.. Wskazane w uzasadnieniu przez apelującego w tym zakresie rozbieżności w zeznaniach ww. świadków (którzy brali udział w czynnościach procesowych na terenie posesji w G. przy ul. (...)) są drobne i nieistotne i stanowią jedynie konsekwencję naturalnego procesu zacierania się szczegółów w pamięci wynikającego z odległości czasowej od relacjonowanych wydarzeń, a także efekt wielkości i podobieństwa podejmowanych przez świadków czynności służbowych.
Zdziwienie Sądu Okręgowego budzi także zarzut apelującego dotyczący braku ustalenia przez Sąd I instancji dokładnego rodzaju i zakresu stosunku cywilnoprawnego łączącego oskarżonego z P. W.. To, czy oskarżony był uprawniony korzystać swobodnie jedynie z terenu garażu czy też posesji jest zupełnie nieistotne z punktu widzenia jego odpowiedzialności karnej. Faktem niebudzącym wątpliwości w niniejszej sprawie jest bowiem swobodne korzystanie przez P. G. z posesji – o czym świadczy wyrażenie zgody na przechowanie samochodu mężczyzny o imieniu (...) na posesji w G., bez jakiegokolwiek wcześniejszego uzgodnienia tejże kwestii z właścicielką posesji. Na marginesie wskazać należy, iż apelujący w uzasadnieniu złożonego środka zaskarżenia, nie uzasadnił zasadności ww. zarzutu, nie wyjaśnił bowiem jaki wpływ ww. okoliczność miałaby na ocenę zachowania oskarżonego P. G..
Wbrew zatem zarzutom apelującego, w niniejszej sprawie nie istnieją poważne wątpliwości co do sprawstwa P. G. w zakresie przypisanego mu czynu zabronionego, a środek odwoławczy nie zawiera zarzutów, które skutecznie podważałyby ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy. Należało w pełni podzielić dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę prawną zachowań oskarżonego. Zdaniem Sądu Okręgowego, taka ocena prawna działań oskarżonego jest w pełni prawidłowa. Za Sądem I instancji wypada jedynie powtórzyć, iż wyrażenie zgody na przechowanie samochodu w sytuacji braku bliższej znajomości z mężczyzną o imieniu (...), przykręcenie tablic rejestracyjnych niepochodzących z samochodu V. (...) do przechowywanego samochodu oraz inna marka kluczyków do przechowywanego samochodu, nie pozostawia żadnych wątpliwości, iż P. G. co najmniej przypuszczał i się godził na to, że samochód, który przyjął na przechowanie może pochodzić z czynu zabronionego.
Wymierzona oskarżonemu kara jednostkowa 6 miesięcy pozbawienia wolności wraz z orzeczeniem o warunkowym zawieszeniu jej wykonania, a także orzeczona kara grzywny w wymiarze 20 stawek dziennych po 10 zł każda, są w pełni adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości oraz winy oskarżonego i spełniają cele wychowawcze i zapobiegawcze, jakie kara winna osiągnąć wobec osoby sprawcy. W ocenie Sądu Odwoławczego zastosowana wobec oskarżonego represja karna jest trafna i uwzględnia wszystkie okoliczności determinujące takie orzeczenia, i nie przekracza stopnia jego winy.
Sąd Okręgowy na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt 2 i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 30 czerwca 1973 r., Nr 27, poz. 152 z późn. zm.) zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierzył mu opłatę w kwocie 160 zł za II instancję.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Robert Zdych, Krzysztof Głowacki
Data wytworzenia informacji: