XII C 195/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2022-09-21
Sygn. akt XII C 195 / 22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 września 2022 r.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu XII Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia SO Krzysztof Rudnicki
Protokolant: Natalia Baltyn
po rozpoznaniu w dniu 07.09.2022 r.
we Wrocławiu
na rozprawie
sprawy z powództwa F. S.
przeciwko M. W.
o zapłatę 150.000 zł
na skutek zarzutów pozwanego od nakazu zapłaty z dnia 11.04.2019 r., I Nc 37/19
I. uchyla zaskarżony nakaz zapłaty i oddala powództwo;
II. zasądza od powoda na rzecz pozwanego 9.450 zł kosztów procesu;
III. nakazuje powodowi uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu 7.374,06 zł nieopłaconych kosztów sądowych.
XII C 195/22
UZASADNIENIE
Powód F. S. wystąpił z pozwem w postępowaniu nakazowym o zasądzenie od pozwanego M. W. 150.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także o zasądzenie kosztów procesu.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 02.09.2015 r. zawarł z pozwanym umowę pożyczki, na mocy której udzielił pozwanemu pożyczki w wysokości 150.000 zł. Termin zwrotu strony określiły na dzień 31.12.2018 r., zastrzegając jednocześnie, że w przypadku braku zwrotu pożyczki w określonym terminie, suma podlegać będzie oprocentowaniu w wysokości 1 % liczonym w stosunku miesięcznym od kwoty pozostającej do spłaty. Zabezpieczeniem pożyczki był weksel własny pożyczkobiorcy. Pomimo upływu terminu pozwany nie zwrócił pożyczki. W związku z powyższym w dniu 21.12.2018 r. powód wezwał pożyczkobiorcę do zwrotu w/w kwoty.
Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym dnia 11.03.2019 r., XII Nc 37/19, Sąd Okręgowy we Wrocławiu nakazał pozwanemu M. W., aby zapłacił na rzecz powoda z weksla 150.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 05.02.2019 r. do dnia zapłaty oraz kosztami sądowymi w kwocie 1.875 zł.
W zarzutach od tego nakazu zapłaty pozwany M. W. wniósł o uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda kosztów procesu.
Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie, pozwany wskazał, że od 19 roku życia choruje na zaburzenia afektywne dwubiegunowe. Dotychczas trzykrotnie był hospitalizowany, pozostaje pod opieką lekarską od wielu lat, przy czym nie zawsze przyjmuje regularnie leki. Obecnie mieszka z rodzicami. Pozwany nadmienił, że jego rodzice prowadzili działalność gospodarczą w zakresie produkcji i sprzedaży przyborów papierniczych, szkolnych – szczególnie piór i długopisów z różnym powodzeniem. Z powodu problemów z płynnością zrezygnowali formalnie z jej prowadzenia, otwierając ją ponownie na pozwanego w listopadzie 2011 r. – w niespełna miesiąc po darowaniu jemu nieruchomości w P. (co miało miejsce w październiku 2011 r.). Pozwany zwrócił uwagę, że faktycznie nie uczestniczył w działalności swojego przedsiębiorstwa, które prowadził jego ojciec S. W. (1), a w zastępstwie matka B. W.. Pozwany wskazał, że jego ojciec znał powoda i wielokrotnie korzystał z pożyczek przez niego udzielanych. Również we wrześniu 2015 r. oraz w marcu 2016 r. S. W. (1) zainicjował spotkanie między stronami, sam w nim uczestniczył będąc jednocześnie beneficjentem środków pieniężnych przekazanych przez powoda. Pozwany zarzucił, że to jego ojciec ustalał warunki pożyczki, decydował o jej wydatkowaniu oraz namówił pozwanego do ustanowienia zabezpieczenia w postaci hipotek na nieruchomości w P. oraz wystawienia powodowi spornego weksla. Pozwany przyznał, że powód w ubiegłym roku wzywał jego do spłaty pożyczki oraz dodatkowo – do wykupienia weksla zabezpieczającego pożyczkę. Podniósł, że nie jest w stanie zadośćuczynić temu żądaniu ze względu na trudną sytuację finansową, w jakiej się znalazł w związku z działaniem swoich rodziców, w szczególności ojca. Nadto nie czuje się zobowiązany, bowiem nie podejmował świadomie decyzji o pożyczce. Zdaniem pozwanego, w opisanym stanie faktycznym nie można wykluczyć, że pożyczka rzeczywiście została udzielona S. W. (1), zaś on za namową ojca formalizował umowę, ponieważ prowadził działalność gospodarczą oraz był właścicielem nieruchomości. Tym samym jego oświadczenie woli w zakresie pożyczek mogło mieć charakter pozorny, co stanowi dodatkowy argument za jego nieważnością bezwzględną (art. 83 § 1 kc). Znajdował się w stanie wyłączającym swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, co stanowi wadę oświadczenia woli opisaną w art. 82 kc.
Wyrok z dnia 17.12.2019 r., XII C 305/19, Sąd Okręgowy:
I. uchylił zaskarżony nakaz zapłaty i oddalił powództwo;
II. zasądził od powoda na rzecz pozwanego 5.400 zł kosztów procesu;
III. nakazał powodowi uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu 5.625 zł nieopłaconych kosztów sądowych.
Na skutek apelacji powoda wyrokiem z dnia 25.05.2020 r., I ACa 429/20, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.
W ocenie Sądu Apelacyjnego należało rozważyć, jakiego rodzaju czynność kryła się pod umową stron i czy była ona ważna. Konieczna jest ocena, czy i jakie skutki miała wywołać łącząca strony umowa, na co godziły się obie strony. Sąd I instancji nie zbadał istoty sprawy, jaką było ustalenie, czy strony wiąże zobowiązania, w wyniku którego pozwany obowiązany jest do zapłaty na rzecz powoda kwoty dochodzonej pozwem.
W piśmie procesowym z dnia 21.06.2021 r. (k. 267-270) powód podniósł, że on i pozwany mieli niezaprzeczalny zamiar wywołania skutków prawnych w postaci przyjęcia przez pozwanego odpowiedzialności za spłatę wierzytelności powoda w kwocie 150.000 zł. Doszło zatem do przystąpienia pozwanego do długu ojca pozwanego S. W. (1) i w ten sposób zabezpieczenia słusznych roszczeń powoda do nieruchomości pozwanego.
Zawarta przez strony umowa stanowi nienazwaną umowę o tzw. kumulatywne przystąpienie pozwanego M. W. do długu, który ojciec pozwanego S. W. (1) bezsprzecznie posiada względem powoda F. S..
W piśmie procesowym z dnia 17.06.2021 r. (k. 273-275) pozwany podniósł wobec umowy pożyczki zarzuty, skutkujące nieważnością tej czynności, tj. zarzut pozorności oraz zarzut braku świadomości i swobody.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny.
Małżonkowie S. W. (1) oraz B. W. prowadzili działalność gospodarczą pod nazwą „M. (...)”. Przedmiotem tej działalności była produkcja oraz dystrybucja artykułów piśmiennych, biurowych oraz szkolnych. Niezależnie od tego, każde z rodziców pozwanego prowadziło własną działalność gospodarczą.
Powoda oraz rodziców pozwanego łączyła wieloletnia znajomość, wspólnie wyjeżdżali na narty, spotykali się w celach towarzyskich. Relacja stron miała przy tym charakter finansowy – na przestrzeni wielu lat F. S. udzielał S. W. (1) wsparcia finansowego w związku z prowadzoną przez niego działalnością. Nawet, kiedy ojciec pozwanego wyjechał w celach zarobkowych do Niemiec, gdzie postanowił rozpocząć działalność w zakresie transportu, zwrócił się o pieniądze do powoda.
Z uwagi na zażyłe stosunki i wzajemne zaufanie powód i ojciec pozwanego zazwyczaj nie spisywali umów pożyczki ani nie kwitowali przekazanych na tej podstawie środków. W/w czynności miały charakter odformalizowany.
Powód pożyczał ojcu pozwanego różne kwoty pieniężne na poziomie 10.000 - 30.000 zł.
Łączna suma udzielonych pożyczek wynosiła nawet 500-700.000 zł. Ojciec pozwanego określał powoda mianem „małego Banku”. Znaczna część tej sumy została zwrócona.
Przez pewien czas działalność gospodarczą wspólnie z rodzicami pozwanego prowadzili powód i jego syn M. S..
W latach 2014-2015 powód przekazał S. W. (1) w ramach kilku pożyczek łączną kwotę ok. 150.000 zł.
/ dowód: wydruki z CEIDG – k. 178-179; umowy pożyczki – k. 105-108; umowa rozliczeniowa z
dnia 23.04.2007 r. – k. 109-111; uchwała wspólników z dnia 23.04.2007 r. – k. 111;
aneks do umowy spółki cywilnej – k. 112-113; zeznania świadków: S.
W. – e-protokół z dnia 03.09.2019 r. 00:02:05-00:33:58 k. 95-97 i 102 oraz
z dnia 29.06.2022 r. 00:01:32-01:18:13 k. 348-351 i 355, B. W. – e-
protokół z dnia 03.09.2019 r. 00:54:26-01:12:25 k. 99-100 i 102; zeznania powoda
F. S. – e-protokół z dnia 26.11.2019 r. 00:00:37-00:32:39 k. 181-183 i 186
oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:18:14-01:52:35 k. 351-352 i 355; zeznania pozwanego
M. W. – e-protokół z dnia 26.11.2019 r. 00:32:40-00:53:50 k. 183-184
i 186 oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:52:36-02:17:26 k. 352-353 i 355 /
Pozwany M. W. ma 32 lata. Od 19 roku życia cierpi na zaburzenia afektywne dwubiegunowe. Choroba charakteryzuje się występowaniem następujących epizodów: manii (hipomanii), depresji, psychozy. Ostatni z wymienionych stanów, z uwagi na najostrzejsze objawy, wymaga interwencji i leczenia szpitalnego.
M. W. był hospitalizowany w następujących okresach:
- od dnia 07.07.2009 r. do dnia 20.08.2009 r. w (...) Zespole (...) we W.,
- od dnia 06.03.2012 r. do dnia 22.11.2012 r. w (...) Centrum (...) we W.,
- od dnia 06.09.2018 r. do dnia 24.09.2018 r. na Oddziale O. w Wojewódzkim Szpitalu (...) w G..
Pozwany pozostaje pod opieką rodziców, korzysta z pomocy dra P. B. – wizyty odbywają się zazwyczaj raz na trzy miesiące.
W dniu 15.03.2019 r. Powiatowy Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w T. zaliczył pozwanego do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, wskazując, że niepełnosprawność istnieje od 1-go roku życia, a pozwany wymaga odpowiedniego zatrudnienia w warunkach chronionych.
Zdarza się, że pozwany nie przyjmuje leków stabilizujących i przeciwpsychotycznych, skarży się, że uniemożliwiają mu normalne funkcjonowanie.
Stan pozwanego ulega systematycznemu pogorszeniu. Choroba powoduje u pozwanego stan zobojętnienia, w tzw. „dobrych okresach” nie występują u niego głębokie stany depresyjne, jednak myślenie następuje u niego wolniej, zaś ogólne funkcjonowanie społeczne jest mocno ograniczone.
Pozwany pozostaje na utrzymaniu rodziców, nie posiada stałych dochodów. Kilkukrotnie zaciągnął kredyty tzw. „chwilówki”, których w konsekwencji nie spłacał.
Pozwany jest bardzo zdolnym szachistą, uczestniczył w zawodach, sam także uczył młodych zawodników. Zażywanie leków spowalniających powodowało u niego osłabienie koncentracji
i gorsze wyniki w grze.
/ dowód: orzeczenie o stopniu niepełnosprawności – k. 42-45; zaświadczenia lekarskie – k. 36 i k.
51-63; karty informacyjne leczenia szpitalnego – k. 47-50; wezwania do zapłaty – k. 115-
121; zeznania świadków: S. W. (1) – e-protokół z dnia 03.09.2019 r.
00:02:05-00:33:58 k. 95-97 i 102, P. B. – e-protokół z dnia 03.09.2019 r.
00:33:59-00:54:25 k. 97-99 i 102, B. W. – e-protokół z dnia 03.09.2019
r. 00:54:26-01:12:25 k. 99-100 i 102; zeznania pozwanego M. W. – e-
protokół z dnia 26.11.2019 r. 00:32:40-00:53:50 k. 183-184 i 186 /
Od 2008 r. ojciec pozwanego S. W. (1) zaczął mieć poważniejsze problemy finansowe, co doprowadziło ostatecznie do tego, że kilka lat później wyjechał do Niemiec.
W dniu 06.10.2011 r. B. i S. W. (1) jako darczyńcy oraz M. W. zawarli przed notariuszem G. B. we W. w formie aktu notarialnego, rep. (...) nr (...), umowę darowizny, na mocy której rodzice pozwanego darowali mu nieruchomość położoną w miejscowości P., gmina W., przy ul. (...), stanowiącą działkę gruntu nr (...), o pow. 0,2000 ha, zabudowaną budynkiem mieszkalno-gospodarczym, dla której Sąd Rejonowy w Trzebnicy prowadzi księgę wieczystą nr (...).
Jednocześnie M. W. ustanowił na rzecz rodziców na w/w nieruchomości nieodpłatną i dożywotnią służebność mieszkania polegającą na prawie korzystania z całego budynku mieszkalno-gospodarczego wraz z prawem swobodnego poruszania się po obejściu.
W ten sposób rodzice pozwanego zamierzali zabezpieczyć syna na przyszłość.
Ponadto w dniu 01.11.2011 r. małżonkowie W. zarejestrowali firmę (...) na pozwanego, jednak faktycznie działalność w zakresie produkcji artykułów piśmienniczych prowadzili samodzielnie. Stan zdrowia pozwanego nie pozwalał na podjęcie jakiejkolwiek pracy zarobkowej, a tym bardziej samodzielne prowadzenie własnej działalności gospodarczej.
Pozwany zajmował się wystawianiem faktur i innych dokumentów i pakowaniem zestawów wysyłanych do Wielkiej Brytanii.
/ dowód: wydruk z CEiDG – k. 41; wydruk elektronicznej księgi wieczystej nr (...)
– k. 124-176; akt notarialny z dnia 06.10.2011 r., rep. (...) nr (...) – k. 190-192;
zeznania świadków: S. W. (1) – e-protokół z dnia 03.09.2019 r.
00:02:05-00:33:58 k. 95-97 i 102, B. W. – e-protokół z dnia 03.09.2019
r. 00:54:26-01:12:25 k. 99-100 i 102; zeznania pozwanego M. W. – e-
protokół z dnia 26.11.2019 r. 00:32:40-00:53:50 k. 183-184 i 186 /
W 2015 r. F. S. poinformował S. W. (1), że bez stosownego zabezpieczenia hipotecznego nie udzieli mu już więcej pożyczki finansowej.
W tym czasie S. W. (1) potrzebował środków na zasilenie prowadzonej działalności gospodarczej, a ponieważ sam nie posiadał żadnego wartościowego majątku, zwrócił się do swojego syna, który w tym czasie formalnie prowadził działalność gospodarczą i pozostawał właścicielem nieruchomości w P..
S. W. (1) mówił synowi, że ma problemy, mówił o zadłużeniu wobec powoda, poprosił pozwanego o pomoc.
Początkowo pozwany nie chciał być stroną umowy pożyczki, obawiał się występować jako „figurant”, ostatecznie uległ namowom ojca po ok. dwóch tygodniach.
Ojciec pozwanego miał otrzymać dodatkowo 50.000 zł.
M. W. nie uczestniczył w negocjacjach prowadzonych pomiędzy jego ojcem a powodem, rozmawiał tylko z ojcem.
Inicjatorem zawarcia kolejnej, tym razem pisemnej umowy pożyczki był ojciec pozwanego S. W. (1). Także sam powód sugerował, że stroną umowy mógłby być pozwany.
Ojciec zapewniał pozwanego, że będzie spłacał pożyczkę, a udział pozwanego ma charakter formalny.
Matka pozwanego B. W. miała wątpliwości wobec zawarcia umowy pomiędzy pozwanym a powodem.
/ dowód: zeznania świadków: S. W. (1) – e-protokół z dnia 03.09.2019 r.
00:02:05-00:33:58 k. 95-97 i 102 oraz z dnia 29.06.2022 r. 00:01:32-01:18:13 k. 348-351
i 355, B. W. – e-protokół z dnia 03.09.2019 r. 00:54:26-01:12:25 k. 99-
100 i 102; zeznania powoda F. S. – e-protokół z dnia 26.11.2019 r. 00:00:37-
00:32:39 k. 181-183 i 186 oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:18:14-01:52:35 k. 351-352 i 355;
zeznania pozwanego M. W. – e-protokół z dnia 26.11.2019 r.
00:32:40-00:53:50 k. 183-184 i 186 oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:52:36-02:17:26 k. 352-
353 i 355 /
W dniu 02.09.2015 r. F. S. jako pożyczkodawca oraz M. W. prowadzący działalność gospodarczą (...) w P. jako pożyczkobiorca zawarli – w formie pisemnej z podpisami poświadczonymi przez notariusza K. D. we W., rep. (...) nr (...) – umowę pożyczki.
Pożyczkodawca oświadczył, że udziela pożyczkobiorcy pożyczki w kwocie 150.000 zł na okres od 02.08.2015 r. do 31.12.2018 r. (§ 1).
O ile pożyczka nie zostałaby oddana w terminie, kwota pożyczki podlegała oprocentowaniu w wysokości 1 % liczonemu w stosunku miesięcznym od kwoty pożyczki pozostałej do spłaty; odsetki miały zostać zapłacone na koniec każdego miesiąca na wskazany rachunek bankowy (§ 2 ust. 1).
Pożyczkobiorca miał prawo spłacić pożyczkę jednorazowo lub w ratach przed terminem (§ 2 ust. 2).
Zabezpieczeniem prawnym spłaty udzielonej pożyczki były: weksel własny in blanco pożyczkobiorcy oraz hipoteka na nieruchomości, dla której Sąd Rejonowy w Trzebnicy prowadzi księgę wieczystą nr (...); hipoteka ta miała zabezpieczać kwotę pożyczki wraz z odsetkami, kosztami dochodzenia roszczeń, kosztami postępowania sądowego, egzekucyjnego, do kwoty 200.000 zł.
W dniu 02.09.2015 r. pozwany wystawił powodowi weksel.
/ dowód: umowa pożyczki z dnia 02.09.2015 r. – k. 7; weksel – k. 11 /
Po zawarciu tej umowy S. W. (1) ponownie wyjechał do Niemiec.
/ dowód: zeznania świadka S. W. (1) – e-protokół z dnia 03.09.2019 r. 00:02:05-
00:33:58 k. 95-97 i 102 oraz z dnia 29.06.2022 r. 00:01:32-01:18:13 k. 348-351 i 355 /
Zarówno w dacie zawarcia tej umowy, jak i w okresie późniejszym, pozwany nie otrzymał kwoty 150.000 zł, w szczególności tej sumy nie przekazał mu powód.
/ niesporne /
W dniu 14.09.2015 r. M. W. złożył przed notariuszem K. D. we W. w formie aktu notarialnego, rep. (...) nr (...), oświadczenie o ustanowieniu na nieruchomości położonej w P., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Trzebnicy prowadzi księgę wieczystą nr (...), hipoteki do kwoty 200.000 zł na rzecz F. S., na zabezpieczenie wierzytelności z tytułu umowy pożyczki z dnia 02.09.2015 r.
/ dowód: akt notarialny z dnia 14.09.2015 r., rep. (...) nr (...) – k. 365-366 /
Wiosną 2016 r. F. S. pożyczył S. W. (1) kolejne 50.000 zł.
/ dowód: zeznania świadka S. W. (1) – e-protokół z dnia 03.09.2019 r. 00:02:05-
00:33:58 k. 95-97 i 102 oraz z dnia 29.06.2022 r. 00:01:32-01:18:13 k. 348-351 i 355;
zeznania powoda F. S. – e-protokół z dnia 26.11.2019 r. 00:00:37-00:32:39
k. 181-183 i 186 oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:18:14-01:52:35 k. 351-352 i 355 /
W dniu 18.03.2016 r. M. W. złożył przed notariuszem K. D.
we W. w formie aktu notarialnego, rep. (...) nr (...) oświadczenie o ustanowieniu na nieruchomości położonej w P., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Trzebnicy prowadzi księgę wieczystą nr (...), hipoteki do kwoty 50.000 zł na rzecz F. S., na zabezpieczenie wierzytelności z tytułu umowy pożyczki z dnia 18.03.2016 r.
/ dowód: akt notarialny z dnia 18.03.2016 r., rep. (...) nr (...) – k. 367-368 /
Za każdym razem pozwanemu podczas wizyty w Kancelarii Notarialnej towarzyszył ojciec
S. W. (1).
/ dowód: zeznania świadka S. W. (1) – e-protokół z dnia 03.09.2019 r. 00:02:05-
00:33:58 k. 95-97 i 102 oraz z dnia 29.06.2022 r. 00:01:32-01:18:13 k. 348-351 i 355;
zeznania powoda F. S. – e-protokół z dnia 26.11.2019 r. 00:00:37-00:32:39
k. 181-183 i 186 oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:18:14-01:52:35 k. 351-352 i 355; zeznania
pozwanego M. W. – e-protokół z dnia 26.11.2019 r. 00:32:40-00:53:50
k. 183-184 i 186 oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:52:36-02:17:26 k. 352-353 i 355 /
Powód próbował ustalić, kiedy otrzyma zwrot kwoty 150.000 zł. Zwracał się w tej sprawie do S. W. (1).
W sprawie zwrotu pożyczki powód kontaktował się z pozwanym również telefonicznie. W trakcie tych rozmów ostrzegał pozwanego, że jeżeli ten nie zwróci mu żądanej kwoty, zostanie pozbawiony dachu nad głową. Ponieważ pozwany bardzo źle reagował na takie telefony, B. W. zabroniła synowi rozmawiać z powodem.
Ostatecznie, pismem z dnia 10.10.2018 r. powód wezwał pozwanego do zwrotu kwoty 150 000 zł pod rygorem wypełnienia weksla.
Kolejnym pismem, z dnia 21.12.2018 r., powód wezwał pozwanego do wykupu weksla własnego wystawionego w dniu zawarcia umowy pożyczki z dnia 02.09.2015 r. – w terminie do dnia 21.12.2018 r., wskazując, że w razie braku płatności skieruje sprawę na drogę postępowania sądowego.
/ dowód: wezwanie do zwrotu sumy pożyczki z dnia 10.10.2018 r. – k. 39; wezwanie do wykupu
weksla z dnia 21.12.2018 r. – k. 8-9 i k. 40; potwierdzenie nadania – k. 9; zeznania
świadka B. W. – e-protokół z dnia 03.09.2019 r. 00:54:26-01:12:25 k.
99-100 i 102; zeznania powoda F. S. (częśc.) – e-protokół z dnia 26.11.2019
r. 00:00:37-00:32:39 k. 181-183 i 186 oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:18:14-01:52:35 k. 351-
352 i 355; zeznania pozwanego M. W. – e-protokół z dnia 26.11.2019
r. 00:32:40-00:53:50 k. 183-184 i 186 oraz z dnia 29.06.2022 r. 01:52:36-02:17:26 k. 352-
353 i 355 /
Powód jest posiadaczem weksla własnego wystawionego przez M. W.. Weksel zawiera następujące elementy:
- miejsce wystawienia – W.,
- data wystawienia – 02.09.2015 r.,
- suma wekslowa – 150.000 zł,
- data płatności – 02.01.2019 r.,
- klauzula „bez protestu”;
- klauzula „na zlecenie: F. S.,
- płatność: rachunek bankowy nr (...).
/ dowód: weksel – k. 11 /
W dacie zawarcia spornej umowy pożyczki i wystawienia weksla – 02.09.2015 r. – pozwany M. W. nie znajdował się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli.
/ dowód: opinia biegłych z zakresu psychiatrii A. G. i z zakresu psychologii D. W.
z dnia 23.11.2021 r. oraz z dnia 15.07.2022 r. – k. 303-308 i 371 /
Sąd zważył, co następuje.
Zarzuty pozwanego zasługują na uwzględnienie.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd doszedł do przekonania, iż ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz ocena zasadności roszczenia powoda nie uległy zmianie. Uzupełnione postępowanie dowodowe nie wniosło nic istotnie nowego ani nie zmieniło postrzegania relacji stron.
Punktem wyjścia musi być jednoznaczne wskazanie, że powód, formułując żądanie zapłaty 150.000 zł, powołał się na łączący go z pozwanym stosunek pożyczki oraz jej wekslowe (a dodatkowo hipoteczne) zabezpieczenie.
Konstrukcja postępowania nakazowego opiera się na założeniu, iż dokumenty przewidziane w art. 485 kpc jako podstawy wydania nakazu zapłaty stwarzają swoiste domniemanie zasadności żądania pozwu. Z punktu widzenia powoda wystarczające jest przedłożenie jednego z tych dokumentów na potwierdzenie zasadności roszczenia bez potrzeby prowadzenia dalszego postępowania dowodowego, natomiast obalenie domniemania potwierdzonego wydaniem przez sąd nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym następuje w wyniku inicjatywy pozwanego wnoszącego zarzuty przeciwko nakazowi zapłaty zawierającemu orzeczenie o świadczeniu wynikającym z określonego rodzaju dokumentu. Złożenie zarzutów od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym powoduje, że ciężar prowadzenia procesu przenosi się na pozwanego i to on zobowiązany jest wykazać okoliczności, które powodują, iż przedłożony wraz z pozwem dokument traci swój walor jako podstawa roszczenia (por. wyroki: Sądu Najwyższego z dnia 21.10.2010 r., IV CSK 109/10; Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27.09.2012 r., VI ACa 383/12). Potwierdza to choćby dyspozycja art. 493 § 4 kpc, a wcześniej art. 496 kpc, wskazującego, że w wyroku kończącym postępowanie sąd odnosi się do nakazu zapłaty poprzez jego uchylenie lub utrzymanie w mocy, a nie do żądania pozwu, jak w procesie prowadzonym na zasadach ogólnych.
Wyniki przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego doprowadziły Sąd do wniosku, iż pozwany skutecznie zaprzeczył istnieniu swojego zobowiązania wekslowego, a także istnieniu zobowiązania mającego znajdować źródło w umowie pożyczki z dnia 02.09.2015 r.
Powód powołał jako źródło roszczenia weksel własny datowany na 02.09.2015 r. wystawiony przez M. W., opiewający na sumę 150.000 zł, wskazując przy tym od razu, że weksel ten służył zabezpieczeniu wierzytelności mającej źródło w umowie pożyczki z dnia 02.09.2015 r.
Zgodnie z art. 101 ustawy z dnia 28.04.1936 r. – Prawo wekslowe weksel własny zawiera:
1) nazwę „weksel” w samym tekście dokumentu, w języku, w jakim go napisano;
2) przyrzeczenie bezwarunkowe zapłacenia oznaczonej sumy pieniężnej;
3) oznaczenie terminu płatności;
4) oznaczenie miejsca płatności;
5) nazwisko osoby, na której rzecz lub na której zlecenie zapłata ma być dokonana;
6) oznaczenie daty i miejsce wystawienia weksla;
7) podpis wystawcy weksla.
Przedłożony wraz z pozwem weksel spełnia wymagania formalne wskazane w art. 101 pkt 1-3 i 5-7 pr. weksl. Brak jest w nim miejsca płatności albowiem zamiast miejsca płatności wskazany został numer rachunku bankowego powoda. Rachunek ten prowadzony jest przez (...) Bank (...) S.A. w W. (sprawdzenie możliwe jest przy wykorzystaniu odpowiedniej strony internetowej, np. (...)). Jednakże zgodnie z art. 102 ust. 3 pr. weksl. w braku osobnego oznaczenia, miejsce wystawienia weksla uważa się za miejsce płatności, a także za miejsce zamieszkania wystawcy. Zatem weksel przedłożony przez powoda jest formalnie prawidłowy.
Zgodnie z art. 47 ust. 1 i 2 pr. weksl. kto weksel wystawił, przyjął, indosował lub zań poręczył, odpowiada wobec posiadacza solidarnie, zaś posiadacz może dochodzić roszczeń przeciw jednemu, kilku lub wszystkim dłużnikom bez potrzeby zachowania porządku, w jakim się zobowiązali.
Pozwany nie zakwestionował samego wystawienia i podpisania weksla ani też wpisanej w nim sumy wekslowej.
Podważył natomiast związanie umową pożyczki, której zabezpieczeniu miał służyć tenże weksel.
Jeżeli weksel miał charakter weksla gwarancyjnego, po wniesieniu zarzutów od nakazu zapłaty wydanego na podstawie takiego weksla spór przenosi się z płaszczyzny stosunku prawa wekslowego na ogólną płaszczyznę stosunku prawa cywilnego, czyli tzw. stosunku podstawowego i wówczas strony powołują się na postawy faktyczne i prawne wynikające z tego stosunku (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14.03.1997 r., I CKN 48/97, OSNC 1997/9/124; z dnia 07.01.2005 r., IV CK 362/04; z dnia 20.06.2008 r., IV CSK 65/08; z dnia 03.08.2006 r., IV CSK 101/06). Na skutek wniesienia przez pozwanego zarzutów od nakazu zapłaty z dnia wobec treści tych zarzutów, ale także wobec odwołania się do umowy podstawowej w pozwie, rozstrzygnięcie sporu wymagało dokonania oceny pierwotnego zobowiązania łączącego strony.
Zgodnie z art. 720 § 1 kc przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Zatem w ramach stosunku pożyczki przeniesieniu pożyczkodawcę na pożyczkobiorcę własności pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku odpowiada obowiązek zwrotu pożyczki.
Nie sposób zaprzeczyć, że w dniu 02.09.2015 r. doszło do podpisania umowy nazwanej przez strony umową pożyczki, jednakże pomimo zachowania – wymaganej przez art. 720 § 2 kc – formy pisemnej (w tej sprawie nawet wyżej kwalifikowanej formy pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi), wskazana czynność nie odzwierciedlała faktycznie dokonanej transakcji, a co więcej do żadnej transakcji mającej za przedmiot sumę 150.000 zł pomiędzy stronami nie doszło.
Zarówno w dacie podpisania umowy, jak i w okresie późniejszym, pozwany nie otrzymał od powoda wskazanej w umowie kwoty.
Umowa pożyczki musi zawierać jednoznaczne postanowienie o przeniesieniu własności przedmiotu pożyczki z pożyczkodawcy na pożyczkobiorcę oraz skorelowane z nim zobowiązanie do zwrotnego przeniesienia własności pieniędzy lub rzeczy tego samego rodzaju. Pożyczka ma miejsce wówczas, gdy oba te elementy objęte są niewątpliwą, zgodną wolą stron stosunku zobowiązaniowego. W razie sporu pomiędzy stronami umowy pożyczki w kwestii wykonania umowy, stosownie do art. 6 kc, na udzielającym pożyczkę spoczywa ciężar udowodnienia faktu wydania pożyczkobiorcy przedmiotu pożyczki, natomiast na pożyczkobiorcy spoczywa ciężar udowodnienia zwrotu pożyczki (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05.03.2002 r., I CKN 1086/99).
Należy zwrócić uwagę na fakt, że umowa nazwana przez strony umową pożyczki nie zawierała w swojej treści żadnych postanowień dotyczących sposobu wydania przedmiotu pożyczki przez powoda oraz terminu wykonania tego obowiązku. Ustalenia odnośnie tego, czy powód przekaże (w całości lub w części) sumę pożyczki bezpośrednio pozwanemu czy też przeleje ją na wskazany rachunek bankowy, bądź też, że pozwany potwierdza odbiór gotówki bądź otrzymanie przelewu, które nastąpiły albo przy zawarciu umowy albo już wcześniej, nie zostały przez strony zawarte ani w samej umowie ani w żadnym innym dokumencie dodatkowym. Wedle treści umowy pożyczka miała zostać udzielona od 02.08.2015 r. do 31.12.2018 r., ale data 02.08.2015 r. niestety nie jest pomocna.
Istotą zobowiązania wynikającego z pożyczki jest przeniesienie na biorącego pożyczkę własności przedmiotu pożyczki. Zgodnie zaś z art. 155 § 2 kc, jeżeli przedmiotem umowy zobowiązującej do przeniesienia własności są rzeczy oznaczone tylko co do gatunku, do przeniesienia własności potrzebne jest przeniesienie posiadania rzeczy. Tak długo, jak długo przedmiot pożyczki nie zostanie pożyczkobiorcy wydany, nie może powstać obowiązek jego zwrotu.
Zasadniczy element umowy pożyczki, jakim jest przeniesienie środków pieniężnych, w relacji między stronami nie zaistniał i nie miał zaistnieć.
Skoro zaś nie doszło do przekazania pieniędzy pozwanemu na skutek wykonania umowy pożyczki, to nie sposób uznać, że umowa ta wywołuje skutek w postaci możliwości żądania przez powoda zwrotu sumy objętej pozwem. Jeżeli pozwany nie otrzymał od powoda kwoty 150.000 zł, nie może być zobowiązany do jej zwrotu.
Pozwany nigdy nie był (a nawet nie miał być) odbiorcą tych środków. Wskazuje na to nie tylko sama treść umowy z dnia 02.09.2015 r., ale okoliczności relacji, jaka łączyła ojca pozwanego S. W. (1) z powodem, która to relacja miała charakter nie tylko towarzyski, ale i finansowy. Analizowana umowa dotyczyła w istocie sumy kilku pożyczek udzielonych w latach wcześniejszych przez powoda ojcu pozwanego S. W. (1) na łączną kwotę 150.000 zł.
Z zeznań świadków oraz stron wynika, że od wielu lat powód jako przyjaciel rodziny W. udzielał rodzicom, a w szczególności ojcu, pozwanego wsparcia finansowego w związku z prowadzoną przez nich działalnością gospodarczą. Nie zawsze udzielenie pożyczki przybierało formę dokumentową, a wręcz można stwierdzić, że taka sytuacja miała miejsce sporadycznie. Środki uzyskane tytułem pożyczek ojciec pozwanego przeznaczał na zasilenie prowadzonej firmy. W ostatnich latach tej znajomości w związku z poważnymi problemami finansowymi S. W. (1) nie był w stanie na bieżąco spłacać zobowiązań powstałych wobec powoda. W takiej sytuacji powód mógł powziąć obawę, czy kiedykolwiek otrzyma zwrot pożyczonych pieniędzy, co dało asumpt do spisania umowy pożyczki, objęcia nią wszystkich dotychczas udzielonych i niespłaconych środków oraz zabezpieczenia tego zobowiązania wekslem i hipoteką. Z zeznań świadka S. W. (1) oraz pozwanego wynika, że w razie braku zabezpieczenia hipotecznego powód zagroził, że nigdy więcej nie pożyczy ojcu pozwanego żadnych pieniędzy. Powyższe w obliczu problemów finansowych stawiało ojca pozwanego niewątpliwie w niekorzystnym położeniu.
W ogólnym założeniu umowa datowana na 02.09.2015 r. miała służyć zabezpieczeniu nierozliczonych zobowiązań między powodem a ojcem pozwanego oraz otworzyć drogę do przekazania ojcu pozwanego dalszych środków (50.000 zł wiosną następnego roku). Przyczyną, dla której powód oczekiwał udziału M. W., był fakt, że od października 2011 r. był on właścicielem nieruchomości położonej w P. przy ul. (...). Na mocy zawartej umowy pożyczki oraz kolejnego oświadczenia pozwanego na tej nieruchomości zostało ustanowione na rzecz powoda zabezpieczenie hipoteczne, podczas gdy ojciec pozwanego nie posiadał w tym okresie żadnego majątku, którym mógłby zagwarantować wykonanie zobowiązania w stosunku do powoda.
Powód – przecząc twierdzeniom pozwanego i wskazując, że S. W. (1) przekazał synowi pieniądze na prowadzenie działalności gospodarczej – okoliczności tej nie udowodnił. Samo przekonanie powoda, iż tak było, nie jest wystarczające. Poza tym niespłacone zobowiązania S. W. (1) pochodzą z lat 2014-2015, kiedy to pozwany już od kilku lat pozostawał właścicielem nieruchomości. Z wysokim prawdopodobieństwem można założyć, iż powód jako długoletni przyjaciel rodziny musiał być tego świadomy. Pomimo to przekazywał ojcu pozwanego dalsze sumy pieniężne w znacznej wysokości. Jeżeli powód obawiał się o zaspokojenie swojej wierzytelności, to mógł już wcześniej uzgodnić z kontrahentem stosowne zabezpieczenie. Tak się nie stało do czasu, gdy ojciec pozwanego zamierzał zaciągnąć kolejne zobowiązanie.
Należy jeszcze dodać, że powód i pozwany bezpośrednio pomiędzy sobą nie prowadzili żadnych rozmów i nie dokonali wspólnie żadnych uzgodnień dotyczących umowy z dnia 02.09.2015 r. Sprawą tą zajmował się ojciec pozwanego, który stanowił ogniwo łączące strony.
W przedstawionych okolicznościach słuszny jest zarzut pozorności umowy pożyczki z dnia 02.09.2015 r.
Zgodnie z art. 83 § 1 kc nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą
dla pozoru. Pozorność występuje wówczas, gdy strony umowy składając oświadczenia woli nie zamierzają osiągnąć skutków literalnie z niej wynikających, a celem ich zachowania jest stworzenie u innych przeświadczenia, że czynność prawna, w takiej postaci ujawniona, została w rzeczywistości dokonana. Jest to z góry założona sprzeczność między oświadczonymi, a prawdziwymi zamiarami stron (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21.12.2018 r.,
I ACa 538/13).
Nie ulega przy tym wątpliwości, że obie strony zdawały sobie sprawę z pozorności złożonych oświadczeń woli, a sporządzeniu pisemnej umowy pożyczki przyświecał zgoła odmienny cel, skoro umowa miała zmierzać do zabezpieczenia wzajemnych rozliczeń pomiędzy powodem a ojcem pozwanego. Powód nie dokonywał bezpośrednio z pozwanym uzgodnień dotyczących umowy pożyczki, a pozwany nie był beneficjentem środków, o których mowa w umowie z dnia 02.09.2015 r.
Należy zatem dojść do wniosku, że umowa pożyczki z dnia 02.09.2015 r. jest nieważna, a przez to nie wiąże stron.
W tym miejscu należy jeszcze odnieść się do dalszych twierdzeń powoda dotyczących okoliczności udzielenia pożyczki. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdza wersji powoda, jakoby kwota udzielonej pożyczki miała zostać przeznaczona przez pozwanego na dalsze kontynuowanie działalności, którą jego rodzice rozpoczęli w 2001 r. Co więcej, brak jest jakiejkolwiek wzmianki, że miało miejsce przeniesienie ich przedsiębiorstwa na M. W.. Faktycznie, co zostało zresztą wprost przyznane przez pozwanego i jego rodziców, małżonkowie W. pod koniec 2011 r. z powodu problemów finansowych zaprzestali dalszego prowadzenia działalności gospodarczej, aby w niedalekim czasie uruchomić ją ponownie, czyniąc osobą formalnie ją prowadzącą swojego syna. Jednakże z uwagi na kondycję psychofizyczną pozwany, poza niektórymi czynnościami, realnie nie uczestniczył w prowadzeniu tej działalności. W związku z tym nie istnieje związek pomiędzy działalnością gospodarczą pozwanego a faktem udzielenia pożyczki. Należy zresztą zwrócić uwagę, że pierwsze z wymienionych zdarzeń nastąpiło pod koniec 2011 r., zaś umowa pożyczki datowana jest na 09.2015 r. Skoro pozwany otrzymał darowiznę nieruchomości w 2011 r. i wtedy zarejestrował działalność gospodarczą, to udzielenie pożyczki w 2015 r. nie mogło służyć rzekomemu przekazaniu pozwanemu firmy rodziców. Można jeszcze dodać, że firma pozwanego (...) nie jest tożsama z firmą jego rodziców (...). Jak już zostało wyżej wskazane, nie została dokonana czynność przeniesienia przedsiębiorstwa (art. 55 ( 1), 55 ( 2) i 75 ( 1) kc). W szczególności w umowie darowizny z dnia 06.10.2011 r. oprócz nieruchomości nie zostały wskazane żadne inne rzeczy przenoszone na pozwanego (maszyny, urządzenia, komputery, meble i wyposażenie biurowe, a także wartości niematerialne i prawne, wierzytelności, środki pieniężne, itp.).
Powód wywodził również, że w chwili podpisywania umowy pożyczki pozwany był w pełni świadomy wynikających z niej konsekwencji prawnych, jednakże wskazana okoliczność wobec w/w ujawnionych kwestii pozostawała bez wpływu na rozstrzygnięcie sprawy.
Wykazanie nieważności umowy, będącej podstawą nawiązania zobowiązania wekslowego, jest jednoznaczne ze stwierdzeniem, że to zobowiązanie nie istnieje (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16.09.2004 r., IV CK 712/03).
Powód w tej sprawie dochodzi natomiast roszczenia pieniężnego – o zapłatę 150.000 zł – mającego znajdować swoje źródło w wekslu, wystawionym na zabezpieczenie spłaty pożyczki. Skoro nie doszło do udzielenia pozwanemu pożyczki i nie jest on zobowiązany do jej zwrotu, nie jest także zobowiązany wekslowo. Zobowiązanie to nie miało bowiem charakteru właściwego, abstrakcyjnego zobowiązania, wystawiony przez pozwanego weksel nie służył dokonaniu płatności lub innego rozliczenia, tylko stosownie do umowy pożyczki miał zostać wystawiony dla zabezpieczenia spłaty pożyczki.
Wobec braku związania stron ważną umową pożyczki przedłożony przez powoda weksel nie może stanowić zabezpieczenia żadnego innego zobowiązania pozwanego, nawet, gdyby pozostawał on zobowiązany do zapłaty na rzecz powoda z tytułu innego stosunku prawnego.
Brak jest jednakże podstaw do zakwalifikowania spornej umowy pożyczki z dnia 02.09.2015 r. jako umowy o innym charakterze.
Uchylając poprzedni wyrok, Sąd Apelacyjny zalecił rozważenie charakteru relacji stron, w tym rozważenie, czy nie doszło do ukrycia pod umową pożyczki innej umowy. Stanowisko to opiera się na założeniu, że czynność pozorna skrywa inną czynność prawną, co może się zdarzyć, ale nie stanowi przecież reguły.
Wyniki przeprowadzonego w tej sprawie postępowania dowodowego nie dają podstaw do zakwalifikowania zachowania stron jako prowadzącego do nawiązania innego rodzaju stosunku prawnego. Rozważenia wymaga: zabezpieczenie zobowiązania S. W. (1), przyjęcie długu lub przystąpienie do długu.
W ocenie Sądu pomimo pewnych pozorów żadna z tych opcji nie zaistniała.
To, że doszło do podpisania umowy pożyczki, wystawienia weksla i ustanowienia hipoteki, czyli podjęcia pozoru czynności związanych z oczekiwaniem przez powoda zabezpieczenia, nie oznacza, że zabezpieczenie zostało ustanowione. Czym innym jest zabezpieczenie (gwarancja) rozumiane w potocznym znaczeniu, czym innym zabezpieczenie w znaczeniu prawnym.
Przede wszystkim nie da się logicznie i przekonująco wyjaśnić, dlaczego strony nie dokonały czynności jednoznacznie wskazującej na powiązanie pozwanego z już nawiązanym zobowiązaniem pomiędzy powodem a ojcem pozwanego.
Prawidłowe ukształtowanie relacji trójstronnej polegałoby na poręczeniu przez pozwanego za zobowiązanie ojca z tytułu pożyczki, wystawieniu weksla przez S. W. (1) i poręczeniu tego weksla przez M. W., ustanowieniu hipoteki na nieruchomości pozwanego na zabezpieczenie długu jego ojca albo na zawarciu jednoznacznej i nie budzącej wątpliwości umowy o przejęcie długu albo o przystąpienie do długu. Każdorazowo wymagałoby to jednak skonkretyzowania oznaczenia zobowiązania, do którego pozwany przystępuje, które przejmuje albo które zabezpiecza.
Powód zeznał, że podczas wizyty u notariusza zostali poinformowani, że w celu ustanowienia hipoteki konieczne jest zawarcie umowy pożyczki. Jest to niewiarygodne i w istocie niezgodne z prawdziwym stanem rzeczy. Pierwszą czynnością notarialną było poświadczenie podpisów pod umową pożyczki. Dokonując poświadczenia podpisów notariusz nie bada treści podpisywanego dokumentu. Drugą czynnością notarialną było sporządzenie oświadczenia pozwanego o ustanowieniu hipoteki. Ten dokument notariusz przygotowała i odczytała stronom przed podpisaniem. Notariusz nie mogła sugerować stronom zawarcia umowy pożyczki, bo po pierwsze, notariusz nie udziela porad prawnych, jedynie objaśnia prawne znaczenie i skutki czynności, a po drugie, umowa pożyczki została już podpisana dwa tygodnie wcześniej.
Nic nie stało natomiast na przeszkodzie, aby w związku z planowanym ustanowieniem hipoteki strony wskazały notariuszowi, że ma ono nastąpić w związku z przystąpieniem pozwanego do długu albo przejęciem tego długu.
To samo dotyczy wystawienia weksla, weksel mógł zostać wystawiony na zabezpieczenie długu ojca pozwanego.
Tymczasem oba zabezpieczenia odwołują się do wierzytelności wynikającej z umowy pożyczki z dnia 02.09.2015 r.
Zmiana osoby dłużnika, a szerzej zmiana podmiotu po stronie dłużniczej zobowiązaniowego stosunku prawnego, może polegać na przejęciu długu (mającym charakter zwalniający) albo na przystąpieniu do długu (przejęciu kumulatywnym).
Zgodnie z art. 519 § 1 i 2 kc osoba trzecia może wstąpić na miejsce dłużnika, który zostaje z długu zwolniony, takie przejęcie długu może nastąpić:
1) przez umowę między wierzycielem a osobą trzecią za zgodą dłużnika; oświadczenie dłużnika może być złożone którejkolwiek ze stron;
2) przez umowę między dłużnikiem a osobą trzecią za zgodą wierzyciela; oświadczenie wierzyciela może być złożone którejkolwiek ze stron.
Natomiast zgodnie z art. 522 kc umowa o przejęcie długu powinna być pod nieważnością zawarta na piśmie; to samo dotyczy zgody wierzyciela na przejęcie długu.
Jedyną umową na piśmie pomiędzy powodem a pozwanym jest umowa pożyczki z dnia 02.09.2015 r., która nie zawiera żadnych postanowień, pozwalających na jej zakwalifikowanie jako przejęcia istniejącego już długu S. W. (1). Wykluczone jest zatem traktowanie tej umowy jako ważnego przejęcia długu.
Skoro doprowadzenie do zabezpieczenia przy wykorzystaniu majątku M. W. miało służyć umożliwieniu kontynuowania stosunków powoda i ojca pozwanego, w tym przekazaniu kolejnej kwoty tytułem pożyczki, to nie można mówić o przejęciu długu przez pozwanego.
Umowne kumulatywne przejęcie długu (przystąpienie do długu) nie jest wprost uregulowane
przepisami kodeksu cywilnego. Nie oznacza to jednak pełnej swobody i dowolności stron przy zawarciu tego rodzaju umowy. W analizowanej relacji trójstronnej albo znajdują zastosowanie przepisy art. 519 § 1 i 2 kc oraz art. 522 kc w drodze analogii, co oznacza, że umowa w przedmiocie przystąpienia pozwanego do długu również wymagałaby formy pisemnej pod rygorem nieważności, albo przystąpienie pozwanego do długu z pożyczki zaciągniętej przez jego ojca stanowiłoby zmianę umowy pożyczki (jej aneksowanie), co z kolei oznacza, że czynność tak powinna zostać dokonana w formie pisemnej dla celów dowodowych przewidzianej w art. 720 § 2 kc (w brzmieniu obowiązującym we wrześniu 2015 r.) w zw. z art. 77 § 1 kc. Takiego pisma brak. Dokument umowy pożyczki z dnia 02.09.2015 r. nie może zostać uznany za aneks wprowadzający przekształcenie podmiotowe po stronie dłużniczej do uprzedniej umowy pożyczki łączącej powoda i ojca pozwanego.
W sytuacji, kiedy strony nie prowadziły pomiędzy sobą negocjacji w przedmiocie ustalenia warunków porozumienia umownego, nie sposób jednoznacznie ocenić ich zgodnego zamiaru, mającego wyrażać się dokonaniem innej czynności, ukrytej pod pozorną umową pożyczki. W szczególności nie daje się jednoznacznie ustalić zamiar przejęcia długu zwalniającego lub kumulatywnego (przystąpienia).
Także brak jest podstaw do nadania porozumieniu stron znaczenia wyłącznie zabezpieczającego. Niesprecyzowane jest bowiem zobowiązanie S. W. (1), które miałoby zostać zabezpieczone. O ile jeszcze znana jest pożyczona mu przez powoda suma – 150.000 zł, to nieznane pozostają zasady i termin jej spłaty. Zeznania świadka i stron sugerują, że we wrześniu 2015 r. zobowiązanie było już zaległe. W takiej sytuacji brak jest podstaw do określania terminu końcowego na 31.12.2018 r., jak w treści umowy z dnia 02.09.2015 r.
Można wskazać, że dla skutecznego zabezpieczenia roszczeń powoda możliwe było podpisanie umowy pożyczki między nim a S. W. (1) z jednoczesnym ustanowieniem zabezpieczenia hipotecznego na nieruchomości, której właścicielem był pozwany, nie czyniąc tego ostatniego pożyczkobiorcą. Dłużnik rzeczowy (właściciel nieruchomości obciążonej hipoteką) nie musi być jednocześnie dłużnikiem osobistym. Charakter hipoteki powoduje, że dłużnikiem rzeczowym staje się każdorazowy właściciel nieruchomości, który swoją odpowiedzialność względem wierzyciela hipotecznego ponosi wraz z dłużnikiem osobistym w ten sposób, że zaspokojenie wierzyciela przez jednego dłużnika zwalnia drugiego z zobowiązania (tzw. solidarność nieprawidłowa – in solidum). W związku z powyższym w stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy nie zachodziła konieczność „podstawienia” pozwanego w miejsce jego ojca jako pożyczkobiorcy.
W każdym wypadku należało dokładnie określić zobowiązanie S. W. (1) poprzez podanie, kiedy i jakie kwoty zostały pożyczone. Powoda z ojcem pozwanego nie łączyła jedna umowa pożyczki opiewająca na konkretną kwotę, tylko wiele takich umów, zawieranych na przestrzeni co najmniej kilku lat.
Przerzucanie na pozwanego odpowiedzialności pod pozorem jakiejś nowej transakcji jest wadliwe.
Reasumując, pozwany M. W. nie może odpowiadać wobec powoda jako dłużnik wekslowy, skoro weksel wystawiony został na zabezpieczenie pożyczki. W postępowaniu toczącym się na skutek wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym nie jest zaś dopuszczalna zmiana żądania – art. 493 § 3 pkt 3 kpc, poprzednio art. 495 kpc. Powód nie może zatem wywodzić swojego roszczenia z innego źródła niż wekslowe zabezpieczenie pożyczki, które to źródło nie istnieje. Może rozważyć wystąpienie z pozwem o zapłatę na zasadach ogólnych.
Nawet, gdyby umowa pożyczki miała stanowić innego rodzaju porozumienie, to nie można na tej podstawie zakładać, że weksel zabezpiecza roszczenie powodowa wywodzone z tego innego porozumienia, czyli z innego tytułu prawnego.
Na marginesie można dodać, iż S. W. (1) nie potrafił udzielić odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie spłacił pożyczki. Natomiast jego oświadczenie pozostaje bez znaczenia dla rozstrzygnięcia, jako że zawiera wyłącznie oświadczenie wiedzy i stanowi tylko jeden z elementów materiału dowodowego sprawy.
W świetle sporządzonej w sprawie pinii biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii brak jest natomiast podstaw do stwierdzenia nieważności umowy pożyczki oraz weksla z uwagi na wadę braku świadomości i swobody przewidzianą w art. 82 kc. Z opinii tej wynika, że pozwany działał z dostatecznym rozeznaniem, a jego choroba nie miała wpływu na skuteczność dokonywanych czynności prawnych. Sąd nie dostrzegł potrzeby dalszego uzupełniania opinii bądź dopuszczenia dowodu z kolejnej opinii. Zgłoszone przez pozwanego zastrzeżenia nie dyskwalifikują opinii. To, jakie leki przyjmował pozwany, powinno wynikać z dokumentacji medycznej, np. kart informacyjnych. Aktualny stanu zdrowia pozwanego nie jest wyznacznikiem stanu sprzed siedmiu lat, przeciwnie, można zakładać, że choroba pozwanego z biegiem czasu pogłębia się, czyli w 2015 r. był on w lepszej kondycji psychicznej. Wbrew zarzutom należy też wskazać, iż z dokumentacji medycznej oraz zeznań świadków i zeznań pozwanego wynika, że jego choroba w znacznej mierze powoduje tzw. doły, stany zobojętnienia, zniechęcenia. Opiniujący uwzględnili stan pozwanego wynikający z zapisów w dokumentacji medycznej, które mają znaczenie znacznie większe niż dowody ze źródeł osobowych.
W konsekwencji powyższych rozważań – na podstawie art. 493 § 4 kpc – Sąd uchylił w całości nakaz zapłaty z dnia 11.03.2019 r., XII Nc 37/19, i oddalił powództwo.
Na podstawie art. 98 kpc pozwanemu jako wygrywającemu sprawę przysługuje zwrot kosztów procesu obejmujących wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w kwocie 5.400 zł ustalone zgodnie z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.) oraz wynagrodzenie tegoż pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym w kwocie 4.050 zł ustalone zgodnie z § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 tegoż rozporządzenia, czyli łącznie 9.450 zł.
Na podstawie art. 113 uksc nieopłacone koszty sądowe obejmujące opłatę od zarzutów w kwocie 5.625 zł oraz należności biegłych w kwocie łącznej 1.749,06 zł (2 x 680,19 zł + 2 x 194,34 zł), czyli w sumie 7.374,06 zł, od których to kosztów pozwany był zwolniony, obciążają przegrywającego sprawę powoda.
Mając powyższe na uwadze, Sąd podjął rozstrzygnięcia zawarte w sentencji wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Krzysztof Rudnicki
Data wytworzenia informacji: