Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XII C 1577/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2020-07-01

Sygnatura akt XII C 1577/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wrocław, dnia 10-06-2020 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu XII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Robert Rydzewski

Protokolant: Piotr Józwik

po rozpoznaniu w dniu 10-06-2020 r. we Wrocławiu

na rozprawie sprawy z powództwa T. M. (1)

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda T. M. (1) kwotę 50.000 zł (pięćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 15.05.2011r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę;

II. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda T. M. (1) kwotę 77.280 zł (siedemdziesiąt siedem tysięcy dwieście osiemdziesiąt złotych) tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej za okres do października 2012r. z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 16.800 zł od dnia 15.05.2011r. i od kwoty 50.480 zł od dnia 26.09.2012r. do dnia zapłaty;

III. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda T. M. (1) kwotę 336.422,96 zł (trzysta trzydzieści sześć tysięcy czterysta dwadzieścia dwa złote i dziewięćdziesiąt sześć groszy) tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej do chwili wyrokowania z ustawowymi odsetkami od prawomocności wyroku do dnia zapłaty;

IV. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda T. M. (1) kwotę 3085,99 zł tytułem renty wyrównawczej płatnej miesięcznie z góry do dnia 10-ego każdego miesiąca począwszy od dnia 10.07.2020r. z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w zapłacie którejkolwiek z rat w terminie;

V. ustala, że pozwany (...) S.A w W. ponosi odpowiedzialność za skutki nieprawidłowego przeprowadzenia w Wojewódzkim Szpitalu (...) w L. zabiegu operacyjnego kręgosłupa w dniu 7.07.2009r. mogących wystąpić na przyszłość;

VI. dalej idące powództwo oddala;

VII. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda T. M. (1) kwotę 21.160 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego;

VIII. opłaty i wydatki sądowe Skarb Państwa przyjmuje za własne w niniejszym postępowaniu.

Sygnatura akt XII C 1577/18

UZASADNIENIE

Powód T. M. (2) wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. w W.: zadośćuczynienia w kwocie 50 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 15 maja 2011 roku do dnia zapłaty, renty wyrównawczej w kwocie 3 360 zł miesięcznie płatnej z góry do 10 dnia każdego miesiąca począwszy od października 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w zapłacie którejkolwiek z rat oraz odszkodowania w kwocie 77 280 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 16 800 zł od dnia 15 maja 2011 roku do dnia zapłaty i od kwoty 50 480 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Domagał się nadto powód ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość za skutki nieprawidłowego przeprowadzenia w Wojewódzkim Szpitalu (...) w L. zabiegu operacyjnego kręgosłupa w dniu 7 lipca 2009 roku.

Żądanie skierowane zostało wobec strony pozwanej jako ubezpieczyciela Wojewódzkiego Szpitala (...) w L., w którym dokonano u powoda zabiegu wszczepienia implantu kręgosłupa skutkującym wobec przemieszczania się tych implantów, zwężeniem światła kanału kręgowego i uciskiem worka oponowego i struktur korzeniowych. Nie poinformowano nadto powoda o ryzyku i konsekwencjach niepowodzenia leczenia operacyjnego oraz o możliwości kontynuowania innych niż operacja metod leczenia. Wysokość dochodzonej renty stanowi różnicę pomiędzy średniomiesięczną wysokością zarobków powoda (4 105,99 zł netto) a wysokością renty z tytułu niezdolności do pracy (745,98 zł netto). Żądana przez powoda kwota 77 280 zł stanowi utracone zarobki do października 2012 roku i wyliczona została poprzez przemnożenie przez 23 miesiące kwoty 3 360 zł stanowiącej różnicę pomiędzy uzyskiwanym dotychczas wynagrodzeniem a otrzymywaną rentą z tytułu niezdolności do pracy. Ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość powód domaga się, gdyż proces jego leczenia nie został zakończony i nie dało się w związku z tym wykluczyć pogorszenia jego stanu zdrowia.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów procesu.

Strona pozwana zarzuciła, iż świadczenia medyczne udzielone powodowi w Wojewódzkim Szpitalu (...) w L. były zgodne ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, przy użyciu dostępnych metod i środków zapobiegania, rozpoznawania i leczenia schorzeń kręgosłupa. Wszelkie zdarzenia niepożądane mające miejsce podczas leczenia powoda mieszczą się w kategorii powikłań pooperacyjnych, a nie błędu medycznego. Pooperacyjny zespół bólowy, który wystąpił u powoda może być w dużej części spowodowany dalszym rozwojem choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa. Brak zawinionego działania lub zaniechania personelu medycznego ubezpieczonego Szpitala oraz prawdopodobna przyczyna rozstroju zdrowia leżąca poza sferą działań lub zaniechań ubezpieczonego Szpitala nie pozwalają na przyjęcie odpowiedzialności gwarancyjnej strony pozwanej. Powód nie wykazał w sposób prawidłowy podstaw faktycznych do wyliczenia odszkodowania i miesięcznej renty. Nie jest możliwym, aby powód zatrudniony był w (...) sp. k. we W. w okresie od dnia 5 listopada 2007 roku do dnia 3 lutego 2010 roku, skoro firma ta wpisana została do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego w dniu 29 lutego 2012 roku. W związku z treścią art. 442 ( 1) § 3 k.c. powód nie ma interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość.

Pismem z dnia 14 kwietnia 2014 roku powód rozszerzył powództwo w zakresie zadośćuczynienie domagając się z tego tytułu łącznie kwoty 850 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami z tytułu opóźnienia liczonymi od kwoty 50 000 zł od dnia 15 maja 2011 roku do dnia zapłaty i od kwoty 800 000 zł od 15. dnia od dnia doręczenia stronie pozwanej pisma zawierającego rozszerzenie powództwa do dnia zapłaty.

Konieczność rozszerzenia powództwa powód argumentował pogorszeniem się w toku procesu jego stanu zdrowia i pojawieniem się schorzenia układu pokarmowego wywołanego przewlekłym przyjmowaniem niesterydowych leków przeciwzapalnych oraz schorzenia układu wydalniczego spowodowanego zaburzeniami neurologicznymi.

W odpowiedzi na rozszerzenie pozwu strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości.

Strona pozwana podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Ponadto zarzuciła, iż występujące u powoda schorzenia układu pokarmowego i układu wydalniczego związane są z występującym u powoda schorzeniem podstawowym, a nie przeprowadzonym zabiegiem operacyjnym. Powód nie udowodnił swoich twierdzeń w tym zakresie. Dalsza kwota zadośćuczynienia jest kwotą wygórowaną.

Na rozprawie w dniu 10 czerwca 2020 roku pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie od strony pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w wysokości czterokrotności stawki minimalnej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W okresie od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia 2009 roku Wojewódzki (...) w L. ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej świadczeniodawcy udzielającego świadczeń opieki zdrowotnej u strony pozwanej (...) S.A. w W.. Suma gwarancyjna ustalona została na kwotę 46 500 € na jedno zdarzenie i 275 000 € na wszystkie zdarzenia, których skutki objęte są umową ubezpieczenia.

dowód: polisa z 7.01.2009 r., akta szkodowe

Powód T. M. (1) w związku z występującym zespołem bólowym kręgosłupa w odcinku lędźwiowo – krzyżowym rozpoczął w dniu 4 maja 2009 roku leczenie w Przychodni przy (...) we W..

W dniu 8 maja 2009 roku stwierdzono, iż dolegliwości bólowe powoda mają charakter rwy kulszowej

W przeprowadzonym u powoda w dniu 18 maja 2009 roku badaniu MR odcinka lędźwiowo – krzyżowego kręgosłupa stwierdzono pośrodkowo – lewoboczną przepuklinę jądra miażdżystego L5/S1 uciskającą worek oponowy od strony lewej i lewy korzeń nerwowy oraz zamykającą lewy otwór międzykręgowy, a także mniejszą centralną i dwuboczną wypuklinę tarczy międzykręgowej L4/L5 z uciśnięciem worka oponowego.

W dniu 1 lipca 2009 roku powoda skierowano na leczenie szpitalne na oddziale neurochirurgii.

dowód: dokumentacja medyczna powoda, k. 13 oraz akta szkodowe,

zeznania świadka L. M. – utrwalony przebieg rozprawy z 15.03.2013 r., k. 177, 178,

zeznania świadka E. M. – utrwalony przebieg rozprawy z 12.09.2014 r., k. 392, 394,

przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2013 r., k. 194, 195,

uzupełniające przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2020 r., k. 792 – 794

W ramach tzw. białej soboty powód udał się w II kwartale 2009 roku wraz z matką do Wojewódzkiego Szpitala (...) w L., gdzie konsultowano powoda w zakresie występujących u niego dolegliwości kręgosłupa. Konsultujący powoda lekarz wskazał, iż jedyną możliwą w tym przypadku metodą leczenia jest przeprowadzenie zabiegu operacyjnego i wycięcie przepukliny. Zapewniono jedynie powoda, iż zabieg ten ma charakter rutynowy i całkowicie wyeliminuje odczuwane przez niego dolegliwości bólowe. Powód zdecydował się poddać operacji, której termin wyznaczono na dzień 6 lipca 2009 roku.

W dniu 6 lipca 2009 roku powód został przyjęty na Oddział Neurochirurgii Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. w celu planowego leczenia operacyjnego dyskopatii lędźwiowej L5/S1 i L4/L5 kręgosłupa. Powód uskarżał się na nasilające się od wielu miesięcy promieniujące do nogi lewej dolegliwości bólowe i ograniczenie ruchomości odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Tego samego dnia powód wyraził na piśmie zgodę na przeprowadzenie operacji dysków lędźwiowych L4/L5 i L5/S1. Nie udzielono powodowi jakichkolwiek informacji na temat zabiegu, a w szczególności o zamiarze stabilizacji kręgosłupa za pomocą implantów oraz możliwych do zaistnieniach powikłaniach. W przeprowadzonym dnia 7 lipca 2009 roku zabiegu operacyjnym wykonano u powoda laminektomię kręgu L5, usunięcia dysków L4/L5 i L5/S1, odbarczenia kanału kręgowego oraz stabilizacji międzytrzonowej (PLIF) PlivioPore Synthes L4/L5 i L5/S1. W trakcie operacji rozpoznano wypadnięcie centralno – lewostronne dysku L5/S1 i wypuklinę centralną dysku L4/L5. Stwierdzono, iż operacja przebiegła bez powikłań. Po zabiegu powód zaczął odczuwać dolegliwości bólowe w okolicach miednicy. W dniu 13 lipca 2009 roku powoda wypisano do domu w stanie dobrym. Zalecono zdjęcie w dniu 16 lipca 2009 roku szwów, wizytę kontrolną po upływie ok. 4 tygodni oraz podjęcie rehabilitacji po upływie ok. 6 tygodni.

Po opuszczeniu Szpitala powód nadal odczuwał silne dolegliwości bólowe wymagające stosowania leków przeciwbólowych.

W trakcie wizyty kontrolnej stwierdzono zbyt płytkie wstawienie implantów międzytrzonowych.

W dniu 12 sierpnia 2009 roku powód konsultowany był neurologicznie w Przychodni przy (...) we W.. Zalecono powodowi poddanie się zabiegom rehabilitacyjnym.

Rehabilitację powód odbył w dniach 13 – 26 sierpnia 2009 roku.

Powoda z zaburzeniem nerwów rdzeniowych lędźwiowo – krzyżowych skierowano w dniu 28 września 2009 roku do leczenia szpitalnego.

Dnia 30 września 2009 roku powoda ponownie przyjęto na Oddział Neurochirurgii Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. w celu repozycji implantów międzytrzonowych L4/L5. Powód wyraził na piśmie zgodę na przeprowadzenie operacji repozycji implantów w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Dnia następnego wykonano relaminektomię L5 i korekcję położenia implantów. W trakcie zabiegu naderwano oponę worka kręgowego, na którą nałożono 3 szwy oraz Thacocomb. W wykonanym dnia 2 października 2009 roku badaniu MR odcinka lędźwiowo – krzyżowego kręgosłupa stwierdzono, iż implant krążka międzykręgowego L4/L5 jest wysunięty ku tyłowi dokanałowo, szczególnie prawostronnie z uciskiem struktur nerwowych wewnątrzkanałowych a implant krążka międzykręgowego L5/S1 jest nieco wysunięty ku tyłowi, bardziej lewostronnie. Po operacji u powoda występowało drętwienie obu kończyn dolnych i okolic krocza oraz zaburzenia w oddawaniu moczu. W dniu 8 października 2009 roku dokonano rewizji rany pooperacyjnej. W worku oponowym uwidoczniono niewielkich rozmiarów krwiak wewnątrzkanałowy na poziomie L4/L5, uciskający struktury nerwowe. Przestrzeń przepłukano solą fizjologiczną, a ubytek opony zaklejono Thachocombem. Zastosowane leczenie skutkowało ustąpieniem drętwienia kończyn oraz zaburzeń w oddawaniu moczu. U powoda występowało drętwienie prawego pośladka. Hospitalizacja powoda trwała do dnia 21 października 2009 roku.

W dniu 22 października 2009 roku powoda po raz kolejny przyjęto na Oddział Neurochirurgii Wojewódzkiego Szpitala (...) w L.. Gorączkujący powód uskarżał się na ból okolicy lędźwiowej, drętwienie okolicy krocza oraz utrudnienie oddawania moczu. Rozpoznano zakażanie dolnych dróg moczowych z zatrzymaniem moczu oraz neurogenny pęcherz. Szpital powód opuścił dnia 30 października 2009 roku z zaleceniem rehabilitacji i kontroli w poradni neurochirurgicznej.

dowód: dokumentacja medyczna powoda, k. 14 – 111 oraz akta szkodowe,

zeznania świadka L. M. – utrwalony przebieg rozprawy z 15.03.2013 r., k. 177, 178,

zeznania świadka W. D. – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2013 r., k. 194, 195,

zeznania świadka E. M. – utrwalony przebieg rozprawy z 12.09.2014 r., k. 392, 394,

przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2013 r., k. 194, 195,

uzupełniające przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2020 r., k. 792 – 794

W dniu 23 lutego 2010 roku skierowano powoda do dalszego leczenia szpitalnego na oddziale neurochirurgii oraz zalecono farmakoterapię.

W dniu 11 marca 2010 roku lekarz neurolog z uwagi na utrzymujący się zespół bólowy odcinka lędźwiowo – krzyżowego kręgosłupa rozważał przeprowadzenie u powoda kolejnego zabiegu operacyjnego mającego na celu usunięcie implantów i stabilizację kręgosłupa przy pomocy śrub.

W badaniu TK kręgosłupa w odcinku lędźwiowo – krzyżowym z dnia 23 kwietnia 2010 roku stwierdzono przemieszczenie implantów międzytrzonowych na poziomach L4/L5 i L5/S1 zwężających światło kanału kręgowego.

Dnia 27 kwietnia 2010 roku powód przyjęty został do Kliniki Neurochirurgii Akademickiego Szpitala (...) we W. w celu kolejnej reoperacji kręgosłupa. Ostatecznie ze względu na zbyt duże ryzyko dalszego pogorszenia stanu zdrowia powoda nie zakwalifikowano go do leczenia operacyjnego.

W dniu 14 maja 2010 roku stwierdzono u powoda zaburzenia korzeni nerwów rdzeniowych lędźwiowo – krzyżowych. Zalecono farmakoterapię i rehabilitację.

Prowadzone w sierpniu 2010 roku w Poradni Rehabilitacji Wojewódzkiego Szpitala (...) we W. leczenie powoda nie przyniosło poprawy.

W dniach 11 września – 4 października 2010 roku powód odbywał w trybie uzdrowiskowym zabiegi rehabilitacyjne obejmujące również oddziaływanie psychologiczne. Zabiegi rehabilitacyjne nie przyniosły poprawy stanu zdrowia powoda.

W dniu 29 sierpnia 2011 roku powód konsultowany był neurologicznie w (...) Szpitalu (...) z Przychodnią we W.. Powód zgłaszał drętwienie pośladków i obu rąk, przykurcze palców stóp i rąk, wykręcanie palców, skurcze łydek i trudności ze snem. U powoda zdiagnozowano zespół bólowy prawostronny odcinka lędźwiowo – krzyżowego kręgosłupa. Zalecono farmakoterapię.

W badaniu obrazowym z dnia 17 lutego 2012 roku stwierdzono wysunięcie ku tyłowi dokanałowo obu implantów krążka międzykręgowego na poziomie L5/S1 i prawego implantu krążka międzykręgowego na poziomie L4/L5 z uciskiem worka oponowego i struktur korzeniowych.

W dniach 11 – 12 sierpnia 2013 roku powód hospitalizowany był na Oddziale Chirurgii Ogólnej Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. z rozpoznaniem zapalenia błony śluzowej żołądka.

dowód: dokumentacja medyczna powoda, k. 116 – 118, 352, akta szkodowe,

zeznania świadka E. M. – utrwalony przebieg rozprawy z 12.09.2014 r., k. 392, 394,

przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2013 r., k. 194, 195

W okresie 5 listopada 2007 roku – 3 lutego 2010 roku powód zatrudniony był na stanowisku kierowca mechanik przez M. J. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...). Średnia wysokość netto uzyskiwanego przez powoda wynagrodzenia wynosiła 4 105,99 zł. Działalność prowadzona przez M. J. przekształcona została w spółkę komandytową, która wpisana została do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego w dniu 29 lutego 2012 roku.

W dniu 16 listopada 2009 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W. wydał decyzję, w której przyznał powodowi świadczenie rehabilitacyjne na okres 3 listopada 2009 roku – 31 stycznia 2010 roku w wysokości 90 % wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru zasiłku chorobowego i na okres 1 lutego – 1 maja 2010 roku w wysokości 75 % wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru zasiłku chorobowego.

Decyzją z dnia 16 czerwca 2010 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. przyznał powodowi na okres 2 maja – 28 października 2010 roku świadczenie rehabilitacyjne w wysokości 75 % wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru zasiłku chorobowego.

Decyzją z dnia 17 stycznia 2011 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. przyznał powodowi w związku z orzeczoną częściową niezdolnością do pracy rentę w wysokości 865,91 zł (745,98 zł netto) za okres od dnia 29 października 2010 roku do dnia 31 grudnia 2012 roku.

Świadczenie rentowe powoda podlegało waloryzacji i od października 2012 roku wynosiło 840 zł, a od stycznia 2019 roku wynosi 1 020 zł.

W dniu 30 sierpnia 2013 roku lekarz orzecznik Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w L. uznał powoda za osobę niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym. Ustalono, iż niepełnosprawność istnieje od lipca 2009 roku. Powód mógł podjąć zatrudnienie jedynie w warunkach pracy chronionej.

Orzeczeniem z dnia 8 grudnia 2015 roku Miejski Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w L. uznał powoda za osobę niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym. Powód mógł podjąć zatrudnienie jedynie w warunkach pracy chronionej.

dowód: umowy o pracę powoda, k. 190,

zaświadczenie o dochodach z 21.08.2012 r., k. 112,

wydruk z wyszukiwarki podmiotów w KRS, k. 145,

decyzja ZUS z 16.11.2009 r., akta szkodowe,

decyzja ZUS z 16.06.2010 r., akta szkodowe,

decyzja ZUS z 17.01.2011 r., k. 115,

orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z 30.08.2013 r., k. 352 verte,

orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z 08.12.2015 r., k. 531,

zeznania świadka E. M. – utrwalony przebieg rozprawy z 12.09.2014 r., k. 392, 394,

przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2013 r., k. 194, 195,

uzupełniające przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2020 r., k. 792 – 794

W dniu 14 stycznia 2011 roku pełnomocnik powoda zwrócił się do Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. o zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 50 000 zł z tytułu popełnionego w trakcie jego leczenia błędu medycznego.

Dnia 2 lutego 2011 roku Wojewódzki Szpital (...) w L. poinformował stronę pozwaną o zgłoszonym przez powoda roszczeniu.

Pismem z dnia 14 lutego 2011 roku strona pozwana poinformowała pełnomocnika powoda o wszczęciu i prowadzeniu procesu likwidacji szkody.

Strona pozwana pismem z dnia 14 kwietnia 2011 roku odmówiła przyjęcia odpowiedzialności za skutki leczenia powoda w Wojewódzkim Szpitalu (...) w L. i wypłaty jakiegokolwiek świadczenia.

dowód: pismo powoda z 10.01.2011 r., akta szkodowe,

pismo Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. z 27.01.2011 r. wraz z protokołem ubezpieczonego, akta szkodowe,

pismo strony pozwanej z 14.01.2011 r., akta szkodowe,

pismo strony pozwanej z 14.04.2011 r., k. 119, 120,

Powód nadal odczuwa ból w okolicach odcinka lędźwiowego kręgosłupa oraz drętwienie kończyn dolnych. Z tego względu zmuszony jest każdego dnia zażywać silne leki przeciwbólowe. Odczuwane dolegliwości bólowe uniemożliwiają powodowi przespanie całej nocy. Powód nie może zbyt długo stać lub siedzieć. Najtrudniejszy dla powoda jest początek dnia i nawet najprostsze czynności sprawiają mu trudności (powód musi się „rozruszać”). Powód cierpi na trudności z oddawaniem moczu i stolca.

Ze względu na stan zdrowia powód nie może bawić się z dziećmi, wyjeżdżać z rodziną na wakacje bądź wycieczki. Wykonywanie nawet najprostszych prac domowych przez powoda jest niemożliwe. Powód nie może uprawiać sportu i obecnie ma nadwagę. Wcześniej był wysportowany. Powód całkowicie zrezygnował z kontaktów towarzyskich.

Skutki zabiegów przeprowadzonych na Oddziale Neurochirurgii Wojewódzkiego Szpitala (...) w L., a zwłaszcza niemożność pełnego realizowania się w roli ojca niekorzystnie odbijają się na psychice powoda.

Powód nadal regularnie uczęszcza na zabiegi rehabilitacyjne, które nie przynoszą poprawy jego stanu zdrowia.

dowód: zeznania świadka L. M. – utrwalony przebieg rozprawy z 15.03.2013 r., k. 177, 178,

zeznania świadka E. M. – utrwalony przebieg rozprawy z 12.09.2014 r., k. 392, 394,

przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2013 r., k. 194, 195,

uzupełniające przesłuchanie powoda T. M. (1) – utrwalony przebieg rozprawy z 10.06.2020 r., k. 792 – 794

Ze względu na objawy ucisku na korzeń rdzeniowy będące skutkiem rwy kulszowej lewostronnej na tle wypadnięcia jądra miażdżystego na poziomie L5/S1 po stronie lewej powód słusznie zakwalifikowany został do leczenia operacyjnego. Wobec niestwierdzenia cech niestabilności kręgosłupa jedynym słusznym postępowaniem byłby zabieg mikrodiscectomii na poziomie L5/S1 po stronie lewej. Zabieg ten zapewniał prawie 100 % powrót powoda do zdrowia i do aktywności zawodowej w ciągu najwyżej 3 miesięcy. Sama hospitalizacja powoda trwałaby 3 dni. Z zupełnie niezrozumiałych przyczyn w dniu 7 lipca 2009 roku wykonano u powoda laminectomię na poziomie L5 z usunięciem jądra miażdżystego. Zastosowanie tak agresywnego leczenia było postępowaniem lekarskim nieprawidłowym, wyczerpującym kryteria błędu medycznego. W wyniku wyboru takowej metody leczenia prawdopodobnym stało się wystąpienie powikłania w postaci niestabilności kręgosłupa w odcinku lędźwiowym po zabiegu operacyjnym. Z tego względu zdecydowano się na rozszerzenie procedury operacyjnej o implantację stabilizatorów międzytrzonowych typu PLIF. Nie zdecydowano jednak o wykonaniu stabilizacji transpedikularnej. Procedura ta choć nie jest błędna, nie jest zalecana w celu zabezpieczenia stabilności kręgosłupa. Tego typu stabilizacja nie jest akceptowana przez producentów stabilizatorów PLIF, które stosowane są zawsze jako dodatek do sprzętu do stabilizacji transpedikularnej. Migracja implantu stanowiła powikłanie związane z niezastosowaniem stabilizacji transpedikularnej. Zastosowanie stabilizacji transpedikularnej nie wyłączyłoby możliwości wystąpienia powikłania w postaci przemieszczenia się implantów.

Zabieg operacyjny z dnia 1 października 2009 roku uzasadniony był z pogorszeniem stanu klinicznego powoda i przemieszczeniem się implantów dokanałowo. Uszkodzenie w trakcie operacji worka oponowego należy traktować jako powikłanie, które często zdarza się w tego typu operacjach. Zaopatrzenie worka oponowego było całkowicie prawidłowe. W trakcie zabiegu, którego celem było przywrócenie prawidłowego położenia implantów nie udało się tego uzyskać. Niezrozumiałą jest decyzja o niezastosowaniu wówczas stabilizacji transpedikularnej. Jeśli doszło do przemieszczenia implantów należało założyć konieczność stabilizacji transpedikularnej i z tym założeniem podejść do zabiegu. Niewiarygodnymi są twierdzenia, iż przyczyną niezastosowania stabilizacji transpedikularnej był płynotok śródoperacyjny.

Zabieg operacyjny z dnia 8 października 2009 roku był spowodowany wystąpieniem płynotoku z rany operacyjnej. Mało prawdopodobnym jest, aby to krwiak był odpowiedzialny za stan kliniczny powoda, ale zabieg ten doprowadził do poprawy stanu klinicznego powoda.

Aktualnie u powoda występują objawy ubytkowe w zakresie unerwienia korzenia rdzeniowego L5/S1 głównie polegających na zaburzeniach czucia i deficycie ruchomości mięśnia prostownika palucha stopy prawej oraz dolegliwości bólowe dolnego odcinka kręgosłupa promieniujące do kończyn dolnych, co najpewniej powoduje znaczący deficyt ruchomości dolnego odcinka kręgosłupa. U powoda w wyniku przeprowadzonego w Wojewódzkim Szpitalu (...) w L. leczenia doszło w pewnym zakresie do poprawy stanu zdrowia polegającej na ustąpieniu ostrych objawów korzeniowych i prawie całkowitej wydolności chodu. Wobec braku rozpoznania u powoda tzw. zespołu ogona końskiego, podawane przez niego zaburzenia erekcji są wątpliwe. Aktualny stan zdrowia powoda w zakresie dolnego odcinka kręgosłupa pozostaje w związku przyczynowym z zabiegami operacyjnymi przeprowadzonymi na Oddziale Neurochirurgii Wojewódzkiego Szpitala (...) w L..

W związku z następstwami leczenia operacyjnego powód jest niezdolny do wykonywania prac ciężkich i średniociężkich z koniecznością wysiłku fizycznego i wymagającej pełnej sprawności kręgosłupa. Powód może wykonywać jedynie prace lekkie w warunkach dostosowanych do jego możliwości i bez narażenia jego zdrowia. Istniejące u powoda następstwa leczenia operacyjnego z 2009 roku skutkują istotnym ograniczeniem możliwości zarobkowania na ogólnym rynku pracy czyniąc go częściowo i najpewniej trwale niezdolnym do pracy, w tym dotychczas wykonywanej. Stan kliniczny w zakresie dolnego odcinka kręgosłupa stanowi przeciwwskazanie do większego wysiłku fizycznego, w tym związanego z obciążaniem osiowym kręgosłupa, utrzymywaniem dłużej jednej, zwłaszcza wymuszonej i niefizjologicznej, pozycji ciała. Aktualny trwały uszczerbek na zdrowiu wynosi 20 %.

Zapalenie błony śluzowej żołądka mogło być efektem stosowanych przez powoda leków przeciwbólowych.

dowód: opinia Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej i Toksykologii Sądowo – Lekarskiej (...) w K. z 18.06.2018 r., k. 662 – 679,

pisemna opinia uzupełniająca Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej i Toksykologii Sądowo – Lekarskiej (...) w K. z 29.01.2020 r., k. 762

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwalał na wszechstronne i precyzyjne jej rozstrzygnięcie. W szczególności pomocnymi w dokonaniu ustaleń w sprawie okazały się pisemne opinie sporządzone przez (...) w K.. Sporządzając opinię uzupełniającą Instytut odniósł się do zarzutów stron postępowania, które w świetle udzielonych przez Instytut wyjaśnień okazały się nieuzasadnione. Co istotne żadna ze stron nie kwestionowała treści opinii uzupełniającej Instytutu. Ustalenia dokonane przez Instytut pozostawały w ocenie Sądu prawidłowymi, wyczerpującymi i pozwalały na kompleksowe rozpoznanie sprawy. Poza opiniami sporządzonymi przez (...) w K. w sprawie wydano również opinie przez biegłych sądowych z zakresu neurochirurgii, jednakże opinie te nie mogły stanowić podstawy rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Nieprzydatność opinii sporządzonych przez biegłego sądowego R. S. podnoszona była zgodnie przez obie strony, które wnosiły o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Zarzuty podniesione przez strony względem opinii biegłej R. S. Sąd w pełni podzielił. Z kolei opinia sporządzona przez biegłego sądowego Z. K. ze względów formalnych nie mogła zostać wykorzystana w niniejszym postępowaniu. Wreszcie uzupełniająca opinia biegłego sądowego M. R. pozostawała w sprzeczności z ustaleniami dokonanymi przez tego biegłego w opinii podstawowej. W ocenie Sądu sprzeczności te były na tyle duże, iż ww. biegły nie dawał gwarancji prawidłowego sporządzenia kolejnej opinii uzupełniającej i koniecznym stało się przeprowadzenie dowodu z opinii Instytutu. Dokonując ustaleń w zakresie przebiegu leczenia powoda Sąd oparł się w szczególności na przedłożonej dokumentacji medycznej i złożonych w sprawie zeznaniach świadków, a także przesłuchaniu samego powoda. Natomiast ustalenia w zakresie wysokości należnej powodowi renty wyrównawczej Sąd poczynił na podstawie przesłuchania powoda oraz zgromadzonej w sprawie dokumentacji, zwłaszcza sporządzonej przez byłego już pracodawcę powoda oraz organ rentowy.

Podstawę odpowiedzialności strony pozwanej za szkodę w zakresie będącym przedmiotem niniejszej sprawy statuuje art. 822 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Zawarcie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nakłada na ubezpieczyciela obowiązek naprawienia szkody w razie nastąpienia określonego w umowie wypadku. Adresatem tego świadczenia odszkodowawczego jest osoba trzecia, która doznała uszczerbku majątkowego lub niemajątkowego, jakkolwiek samo zdarzenie wyrządzające szkodę obciąża ubezpieczonego, a nie ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel staje się zobowiązanym wobec poszkodowanego z racji umowy wiążącej go z ubezpieczającym. Przesłanką powstania obowiązku świadczenia przez ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (art. 822 § 1 k.c.) jest stan odpowiedzialności cywilnej ubezpieczającego (ubezpieczonego) za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń obejmuje tylko i wyłącznie świadczenie, do spełnienia którego byłby w konkretnym przypadku zobowiązany sprawca.

Z kolei art. 430 k.c. stanowi, że kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Odpowiedzialność zwierzchnika za działanie podwładnego oparta jest na zasadzie ryzyka. Przesłanką odpowiedzialności przełożonego jest wyrządzenie szkody z winy podwładnego, przy czym do wykazania tej okoliczności wystarczy istnienie tak zwanej winy bezimiennej, jeśli tylko poszkodowany wykaże, że szkoda była wynikiem zachowania osoby podlegającej określonemu zwierzchnictwu i wykonującej określoną czynność dla powierzającego i w jego interesie. Dla stwierdzenia odpowiedzialności Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. w niniejszej sprawie zasadnicze znaczenie ma zatem ocena postępowania personelu medycznego tej placówki w trakcie hospitalizacji na Oddziale Neurochirurgii powoda w II połowie 2009 roku, w tym zwłaszcza postępowania lekarza przeprowadzającego zabieg laminektomii.

W tym miejscu zważyć należy, że wina w art. 430 k.c. została użyta w tym samym znaczeniu co w art. 415 k.c. Na gruncie prawa cywilnego winę można przypisać podmiotowi prawa, kiedy istnieją podstawy do negatywnej oceny jego zachowania z punktu widzenia zarówno obiektywnego, jak i subiektywnego. W obszarze deliktów prawa cywilnego rozróżnia się dwie postaci winy – umyślną i nieumyślną. Przy winie umyślnej sprawca ma świadomość szkodliwego skutku swojego działania i przewiduje jego nastąpienie, celowo do niego zmierza. Przy winie nieumyślnej sprawca przewiduje możliwość wystąpienia szkodliwego skutku, lecz bezpodstawnie przypuszcza, że zdoła go uniknąć albo nie przewiduje możliwości jego nastąpienia, choć powinien i może je przewidywać. W obu formach winy nieumyślnej mamy do czynienia z niedbalstwem. Niedbalstwo polega nie niedołożeniu należytej staranności w stosunkach danego rodzaju staranności, niezbędnej do uniknięcia skutku, którego sprawca nie chciał wywołać.

Przepis art. 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty (tekst jedn. Dz. U. z 2008 roku, nr 136, poz. 857 ze zm.) w brzmieniu obowiązującym w dacie leczenia powoda stanowi, że lekarz ma obowiązek wykonywać zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Naruszenie powyższych zasad może przybrać w szczególności postać błędu lekarskiego, polegającego bądź to na błędnym zdiagnozowaniu lub zakwalifikowaniu pacjenta do zabiegu (błąd diagnostyczny), bądź też na nieprawidłowym, niezgodnym ze sztuką lekarską wykonaniu zabiegu lub leczeniu (błąd wykonawczy). Z kolei ustawa z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz. U. z 2009 roku, nr 52, poz. 417 ze zm.) przewiduje, że pacjentowi przysługuje między innymi prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej (ar. 6 ust. 1), udzielanych z należytą starannością przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym (art. 8), jak również prawo do informacji o swoim stanie zdrowia (art. 9 ust. 1). W myśl natomiast art. 4 ust. 1 tejże ustawy w razie zawinionego naruszenia praw pacjenta sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c.

Błędy diagnostyki i terapii, opieszałość w podejmowaniu czynności, zaniechania wykonania badań, przeoczenia nieprawidłowości przy dokonywanych zabiegach i niedostateczne pouczenie pacjenta o ryzyku związanym ze stanem jego zdrowia, stanowią podstawę odpowiedzialności osób wykonujących zawód medyczny z tytułu czynu niedozwolonego.

Reasumując powyższe rozważania, w rozpoznawanej sprawie istota sporu sprowadzała się zatem do ustalenia przesłanek odpowiedzialności cywilnej Wojewódzkiego Szpitala (...) w L., poprzez wykazanie, że doszło do zaniedbania bądź popełnienia błędu przez personel medyczny tej placówki, który wykonując u powoda w dniu 7 lipca 2009 roku zabieg laminektomii miał doprowadzić do powstania szkody.

Jak ustalono w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności opinie sporządzone przez (...) w K., lekarz operujący powoda w dniu 7 lipca 2009 roku dopuścił się błędu medycznego w postaci doboru nieprawidłowej i niezrozumiałej dla opiniujących metody leczenia. W ocenie Instytutu jedynym słusznym postępowaniem wobec niestwierdzenia cech niestabilności kręgosłupa byłby zabieg mikrodiscectomii na poziomie L5/S1 po stronie lewej. Co istotne tego rodzaju zabieg zapewniał niemalże 100 % szanse powrotu powoda do zdrowia i do aktywności zawodowej w ciągu najwyżej 3 miesięcy, ograniczając jednocześnie czas samej hospitalizacji do 3 dni. Jak wynika z treści opinii z dnia 18 czerwca 2018 roku, wybór zastosowanej przez Szpital metody leczenia znacznie zwiększał wystąpienie powikłania w postaci niestabilności kręgosłupa. Choć zastosowanie do stabilizacji kręgosłupa wyłącznie stabilizatorów międzytrzonowych typu PLIF nie powinno być postrzegane w kategorii błędu medycznego, metoda ta nie jest zalecana. Znamiennym w tym przypadku jest, iż producenci stabilizatorów PLIF zastosowanej u powoda metody stabilizacji kręgosłupa nie akceptują, a wytwarzany przez nich sprzęt stanowi jedynie dodatek do sprzętu do stabilizacji transpedikularnej. Skutkująca zwężeniem kanału kręgowego migracja implantów stanowiła powikłanie związane z niezastosowaniem stabilizacji transpedikularnej, przy czym zastosowanie takowej metody nie wyłączyłoby całkowicie możliwości przemieszczenia się implantów. Niezrozumiałym dla opiniujących było również przeprowadzenie zabiegu z dnia 1 października 2009 roku bez uprzedniego założenia konieczności stabilizacji transpedikularnej pomimo powzięcia wiedzy o przemieszczeniu się implantów.

Aktualnie u powoda występują objawy ubytkowe w zakresie unerwienia korzenia rdzeniowego L5/S1 głównie polegających na zaburzeniach czucia i deficycie ruchomości mięśnia prostownika palucha stopy prawej oraz dolegliwości bólowe dolnego odcinka kręgosłupa promieniujące do kończyn dolnych, co najpewniej powoduje znaczący deficyt ruchomości dolnego odcinka kręgosłupa. Dolegliwości te uniemożliwiają normalne funkcjonowanie (trudności ze snem, utrudnione funkcjonowanie po przebudzeniu, brak możliwości dłuższego przebywania w pozycji wymuszonej) oraz ograniczają powoda w życiu codziennym (niemożność całkowitego realizowania się jako ojciec, zaprzestanie kontaktów towarzyskich i uprawiania sportu, brak możliwości wykonywania prac domowych). Aby poradzić sobie z bólem powód każdego dnia zażywa niezwykle silne leki przeciwbólowe, co z kolei negatywnie oddziaływuje na jego układ pokarmowy i skutkowało jego hospitalizacją. Ujawnione po zabiegu z dnia 1 października 2009 roku trudności powoda z oddawaniem moczu i wypróżnianiem się dotąd nie ustąpiły. Stan kliniczny w zakresie dolnego odcinka kręgosłupa stanowi przeciwwskazanie do większego wysiłku fizycznego, w tym związanego z obciążaniem osiowym kręgosłupa, utrzymywaniem dłużej jednej, zwłaszcza wymuszonej i niefizjologicznej, pozycji ciała. W związku z tym powód może wykonywać jedynie prace lekkie w warunkach dostosowanych do jego możliwości i bez narażenia jego zdrowia. Wykluczone jest całkowicie wykonywania prac ciężkich i średniociężkich z koniecznością wysiłku fizycznego i wymagającej pełnej sprawności kręgosłupa. Ponadto odczuwane przez powoda dolegliwości bólowe oraz występujące ograniczenia fizyczne negatywnie oddziaływują na jego kondycję psychiczną. Co istotne sporządzający opinię w sprawie pracownicy (...) w K. nie mieli najmniejszych wątpliwości, iż aktualny stan zdrowia powoda w zakresie dolnego odcinka kręgosłupa pozostaje w związku przyczynowym z zabiegami operacyjnymi przeprowadzonymi na Oddziale Neurochirurgii Wojewódzkiego Szpitala (...) w L..

Stosownie do treści art. 18 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w brzmieniu obowiązującym w dacie hospitalizacji powoda w przypadku zabiegu operacyjnego albo zastosowania metody leczenia lub diagnostyki stwarzających podwyższone ryzyko dla pacjenta, zgodę na jego przeprowadzenie wyraża się w formie pisemnej. Przed wyrażeniem zgody pacjent ma prawo do uzyskania informacji o stanie zdrowia pacjenta, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych i leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu, o czym stanowi art. 18 ust. 2 w zw. z art. 9 ust. 2 przywołanej ustawy. Z kolei w myśl art. 34 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty lekarz może wykonać zabieg operacyjny albo zastosować metodę leczenia lub diagnostyki stwarzającą podwyższone ryzyko dla pacjenta, po uzyskaniu jego pisemnej zgody. Przed wyrażeniem zgody przez pacjenta na zabieg operacyjny lekarz ma obowiązek udzielenia mu przystępnej informacji o jego stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu (art. 34 ust. 2 w zw. z art. 31 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty).

Jeżeli sąd stwierdził brak udzielenia pacjentowi należycie objaśnionej informacji, tym samym należy przyjąć, że nie wyraził on skutecznej zgody na przeprowadzenie zabiegu operacyjnego, co nadaje działaniom lekarzy szpitala cechy czynu niedozwolonego i uzasadnia odpowiedzialność deliktową zakładu opieki zdrowotnej za negatywne skutki tego zabiegu, nawet gdy, jak to ostatecznie ustala sąd na podstawie opinii biegłych, w działaniach leczniczych wobec powoda, mimo kontrowersyjności samej decyzji o przeprowadzaniu operacji, ostatecznie nie można dopatrzyć się błędu medycznego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2016 roku, sygn. akt II CSK 654/15).

Sąd nie miał wątpliwości, iż powód nie został należycie poinformowany o rodzaju planowanego na dzień 7 lipca 2009 roku zabiegu, jego zamierzonym przebiegu, a przede wszystkim o możliwych negatywnych konsekwencjach operacji. Zaniechanie to wykazane zostało za pomocą zeznań świadków L. M. i E. M. oraz przesłuchania powoda. Zeznania te były ze sobą spójne i w sposób nie budzący wątpliwości przedstawiały przebieg konsultacji z lekarzem neurochirurgiem zatrudnionym w Wojewódzkim Szpitalu (...) w L. oraz pobyt powoda w tej placówce medycznej poprzedzający wskazaną operację. Z kolei strona pozwana nie wykazała zaistnienia okoliczności odmiennych aniżeli przedstawił je powód i ww. świadkowie. Świadek W. M. zupełnie nie pamiętał powoda i jego leczenia, zaś świadek W. D. wywiązanie się przez personel Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. z obowiązków informacyjnych związanych z planowanym zabiegiem operacyjnym pozostawił jedynie w kwestii przypuszczeń. Samo zaś podpisanie przez pacjenta zgody na zbieg operacyjny nie przesądza o wywiązaniu się przez personel medyczny z ciążącego na nim obowiązku informacyjnego.

Wprawdzie art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w przypadku naruszenia praw pacjenta przewiduje możliwość domagania się zasądzenia zadośćuczynienia w oparciu o art. 448 k.c., który stanowi, że w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia, jednakże w przypadku wystąpienia szkody na osobie, w tym związanej z nieprzestrzeganiem praw pacjenta, zastosowanie znajdą art. 444 i 445 k.c. Przesłanką roszczeń wywodzonych z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku praw pacjenta w związku z art. 448 k.c. w żadnym razie nie jest szkoda na osobie w postaci rozstroju zdrowia lub uszkodzenia ciała. Roszczenie o zadośćuczynienie oparte na art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w związku z art. 448 k.c. jest samodzielnym i odrębnym żądaniem od roszczenia o zadośćuczynienie wywodzonego z tytułu szkody na osobie i opartego na przepisie art. 445 § 1 k.c. Przepis art. 4 powołanej ustawy służy ochronie dóbr osobistych pacjenta, a decydujące o odpowiedzialności udzielającego świadczeń medycznych jest wyłącznie wykazanie naruszenia skatalogowanych w ustawie praw pacjenta i zawinienie podmiotu świadczącego usługę. Celem regulacji art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta nie jest osłabienie ochrony pacjenta poprzez wskazanie tych naruszeń dóbr, w przypadku których uzasadnione jest roszczenie o zadośćuczynienie. Należy opowiedzieć się za istnieniem zbiegu roszczeń z art. 448 k.c. i art. 4 ust. 1 powołanej ustawy. W efekcie znaczenie art. 4 ust. 1 ustawy polega na tym, że wskazuje on expressis verbis te naruszenia praw pacjenta, które przesądzają o naruszeniu dobra osobistego. W związku z tym pokrzywdzony nie musi udowadniać, że doszło do naruszenia prawnie chronionego dobra osobistego – wystarczy wskazać konkretne naruszenie praw pacjenta (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 listopada 2014 roku, sygn. akt I ACa 745/14). Stanowisko to znalazło swoje odzwierciedlenie w przywołanym już wyroku Sądu Najwyższego wydanym w sprawie II CSK 654/15. Przedmiotem rozpoznania sprawy tej było analogiczne do wywiedzionego w niniejszym postępowaniu roszczenie. Należne powódce w przywołanej sprawie zadośćuczynienie oraz renta zasądzone zostały właśnie w oparciu o art. 444 i 445 k.c., a nie art. 448 k.c. w zw. z art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Krzywda (niemajątkowa szkoda na osobie) polega na ujemnych przeżyciach poszkodowanego, cierpieniach fizycznych (ból i inne dolegliwości) i psychicznych (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). Zadośćuczynienie pieniężne ma zaś na celu złagodzenie tych cierpień i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego.

Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w art. 445 § 1 k.c. ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zgodnie z utrwalonymi w orzecznictwie zasadami obowiązującymi przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego, określając wysokość zadośćuczynienia, Sąd powinien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a zwłaszcza stopień, czas trwania i intensywność cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość skutków czynu niedozwolonego (kalectwo, oszpecenie), prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, rodzaj wykonywanej pracy, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury. Nie bez znaczenia są też takie okoliczności, jak pozbawienie poszkodowanego możliwości osobistego wychowywania dzieci i zajmowania się gospodarstwem domowym lub konieczność korzystania z pomocy innych osób przy prostych czynnościach życia codziennego.

Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie podkreśla się, że wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (zob. G. Bieniek, [w:] Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia – Zobowiązania. Tom 1, Warszawa 2001, s. 432, 433; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001 roku, sygn. akt III CKN 427/00,; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 10 maja 2001 roku, sygn. akt II AKa 81/01; por.: M. Nesterowicz, Glosa do wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 marca 2001 roku, sygn. akt I ACa 124/01,; A. Szpunar, Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 września 1999 roku, sygn. akt III CKN 339/98). Przy czym powołanie się przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 roku, sygn. akt I CK 131/03). Zadośćuczynienie ma bowiem wynagrodzić nie tylko ból i cierpienie odczuwane bezpośrednio po zdarzeniu, ale także stanowić rekompensatę za ujemne następstwa wynikłe z wypadku w przyszłości (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 5 września 2013 roku, sygn. akt I ACa 812/13,).

Dokonując ustaleń w zakresie rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy Sąd w szczególności oparł się na sporządzonych w sprawie przez (...) w K. opiniach, dokumentacji medycznej, zeznaniach świadków L. M. i E. M. oraz przesłuchaniu powoda. W opinii Instytutu powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 20 %.

W oparciu o orzeczenia Sądu Najwyższego (wyrok z dnia 28 czerwca 2013 roku, sygn. akt I CK 7/05; wyrok z dnia 5 października 2013 roku, sygn. akt I PK 47/05) niedopuszczalnym jest ustalenie wysokości zadośćuczynienia wyłącznie w oparciu o procentowy uszczerbek na zdrowiu. Ustalając odpowiednią sumę należnego powodowi zadośćuczynienia, Sąd uwzględnił doznane przez niego cierpienia fizyczne i psychiczne, jak również miał na względzie fakt, że powód doznał krzywdy bez swojej winy, a skutki zdarzenia odczuwa do dnia dzisiejszego.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie budzi wątpliwości, iż w wyniku błędu medycznego z dnia 7 lipca 2009 roku nie tylko nie wyeliminowano u powoda dolegliwości ze strony kręgosłupa, o czym zapewniano go w trakcie konsultacji z późniejszym lekarzem – operatorem i co przy zastosowaniu właściwej metody leczenia było niemalże pewne, ale wręcz doprowadzono do pogorszenia jego stanu zdrowia. Konsekwencją niewłaściwej stabilizacji kręgosłupa powoda jest zwężenie kanału kręgowego, co skutkuje występowaniem silnych dolegliwości bólowych oraz zaburzeń czucia prowadzących m. in. do trudności w oddawaniu moczu i stolca. Stan zdrowia powoda po leczeniu, choć słowo to w okolicznościach niniejszej sprawy wydaje się być użyte na wyrost, na Oddziale Neurochirurgii Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. uniemożliwia powodowi prowadzenie normalnego życia rodzinnego, towarzyskiego i zawodowego, a przede wszystkim pełnej realizacji się w roli ojca. Skutkiem przemieszczenia się niewłaściwie użytych implantów międzytrzonowych była konieczność przeprowadzenia kolejnej operacji powoda i dalsze jego hospitalizacje. Nie budzi wątpliwości, iż gdyby nie wykonanie zabiegu operacyjnego w dniu 1 października 2009 roku, nie byłoby konieczności operacyjnego usunięcia krwiaka w dniu 8 października 2009 roku. Sama zaś zasadność operacji z dnia 1 października 2009 roku budzi wątpliwości, skoro w jej wyniku ani nie poprawiono ułożenia implantów, ani nie dokonano zmiany sposobu stabilizacji kręgosłupa, a nadto w trakcie tego zabiegu doszło do uszkodzenia worka oponowego, co uznać należy za typowe powikłanie operacyjne. Powód zamiast powrotu po 3 miesięcznej rekonwalescencji do pełni zdrowia, zmuszony został do dalszego leczenia i rehabilitacji, które do dnia wyrokowania nie przyniosły widocznej poprawy stanu zdrowia powoda.

Tym niemniej w ocenie Sądu żądanie przez powoda zadośćuczynienie okazało się wygórowane. Biorąc pod uwagę doznane przez powoda cierpienia fizyczne i psychiczne, niepełny powrót powoda do zdrowia i nienajlepsze prognozy w tym zakresie na przyszłość, a także wpływ zdarzenia na życie osobiste powoda, zdaniem Sądu w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. odpowiednim będzie zadośćuczynienie w kwocie 50 000 zł. Zadośćuczynienie w tej wysokości da powodowi zarówno satysfakcję moralną, jak również finansową, rekompensując – na ile to możliwe – doznane cierpienia.

W myśl art. 444 § 2 k.c. jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Jak już wskazano na skutek wadliwie przeprowadzonego zabiegu operacyjnego z dnia 7 lipca 2009 roku, którego negatywnych skutków nie usunięto w wyniku reoperacji z dnia 1 października 2009 roku, możliwości wykonywania pracy zarobkowej przez powoda została niemalże całkowicie wyłączona. W ocenie Instytutu istniejące u powoda następstwa leczenia operacyjnego z 2009 roku skutkują istotnym ograniczeniem możliwości zarobkowania na ogólnym rynku pracy czyniąc go częściowo i najpewniej trwale niezdolnym do pracy, w tym dotychczas wykonywanej. Powód może wykonywać wyłącznie prace lekkie w warunkach dostosowanych do jego możliwości. Wnioski te pozostają tożsame z treścią wystawianych powodowi orzeczeń o niepełnosprawności, które przewidują możliwość wykonywania przez niego jedynie w warunkach pracy chronionej. Mając zaś na uwadze niemożność dłuższego przebywania powoda w pozycji wymuszonej mało prawdopodobnym jest, aby znalazł on jakiekolwiek zatrudnienie pozwalające na wykonywanie przez niego pracy niewywołującej dolegliwości bólowych. Dlatego też w ocenie Sądu powodowi należała się renta wyrównawcza stanowiąca różnicę pomiędzy średnimi uzyskiwanymi przez niego dochodami netto sprzed poddania się zabiegowi operacyjnemu a wartością netto świadczeń uzyskiwanych w okresie niezdolności do pracy.

Powód z tego tytułu domagał się zasądzenia skapitalizowanego świadczenia za okres listopad 2010 roku – październik 2012 roku w kwocie 77 280 zł oraz dalszej renty w wymiarze 3 360 zł miesięcznie począwszy od października 2012 roku tj. miesiąca następującego po dniu wniesienia pozwu. Brak było zatem podstaw do zasądzenia na rzecz powoda renty wyrównawczej za okres wcześniejszy, choć bez wątpienia świadczenie za ten czas mu się należało.

Jak wynika z treści wystawionego przez byłego obecnie, a aktualnego w dacie wykonania u powoda zabiegu laminektomii, pracodawcy powoda wysokość średniego wynagrodzenia netto powoda wynosiła 4 105,99 zł. Dokument ten nie budził wątpliwości Sądu, zaś zarzucana przez stronę pozwaną rozbieżność pomiędzy wpisaniem do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego tego podmiotu a datą zatrudnienia powoda wynikała ze zmiany formy prowadzenia działalności gospodarczej i założenia spółki komandytowej.

Na mocy decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L. powód z tytułu częściowej niezdolności do pracy otrzymywał w okresie od dnia 29 października 2010 roku do dnia 31 grudnia 2012 roku rentę w kwocie 745,98 zł netto. Odjęcie kwoty tej od średniego wynagrodzenia za pracę powoda daje kwotę 3 360,01 zł, co po przemnożeniu przez liczbę 23 miesięcy (listopad 2010 roku – październik 2012 roku) daje kwotę 77 280,23 zł. Powód dokonując wyliczenia skapitalizowanej renty różnicę pomiędzy dotychczasowym wynagrodzeniem a otrzymywanym świadczeniem rentowym zaokrąglił do pełnych złotych (3 360 zł). Stąd różnica rzędu 23 gr. Stosownie do treści art. 321 § 1 k.p.c. Sąd związany był żądaniem pozwu, zatem zasądzeniu w pkt II. sentencji na rzecz powoda podlegała skapitalizowana renta wyrównawcza w kwocie 77 280 zł.

Mając na uwadze czas trwania procesu niecelowym było w ocenie Sądu orzeczenie o comiesięcznej rencie wyrównawczej począwszy od października 2012 roku i należało dokonać kapitalizacji tego świadczenia za okres od października 2012 roku do miesiąca wyrokowania tj. czerwca 2020 roku. Wypłacane powodowi świadczenie rentowe podlegało waloryzacji i w okresie październik 2012 roku – grudzień 2018 roku wynosiło 840 zł, zaś od stycznia 2019 roku wynosi 1 020 zł. Różnica pomiędzy średnim wynagrodzeniem netto powoda uzyskiwanego z tytułu zatrudnienia u M. J. a otrzymywaną przez powoda rentą wynosiła odpowiednio 3 265,99 zł (4 105,99 zł – 840 zł) i 3 085,99 zł (4 105,99 zł – 1 020 zł). Tym samym renta wyrównawcza za okres październik 2012 roku – grudzień 2018 roku wynosiła łącznie 280 875,14 zł (3 265,99 zł x 86 miesięcy), a za okres styczeń 2019 roku – czerwiec 2020 roku łącznie 55 547,82 zł (3 085,99 zł x 18 miesięcy), co w sumie dało zasądzoną w pkt III. sentencji kwotę 336 422,96 zł.

Sąd uznał, iż począwszy od dnia 10 lipca 2020 roku, a zatem miesiąca, następującego po miesiącu, w którym stwierdzono podstawy do przyznania powodowi renty, powodowi należy się renta wyrównawcza płatna co miesiąc do 10 dnia każdego miesiąca w kwocie 3 085,99 zł (4 105,99 zł – 1 020 zł), o czym orzeczono w pkt IV. sentencji.

W pozostałym zakresie żądanie w przedmiocie zasądzenia renty wyrównawczej oddalono.

O odsetkach od kwoty zasądzonej orzeczono na podstawie art. 481 k.c., który stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Po myśli natomiast art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni od daty zawiadomienia o szkodzie. Jednakże jeżeli wyjaśnienie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe w terminie trzydziestodniowym, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Przy czym bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel winien spełnić w terminie trzydziestodniowym o czym stanowi art. 817 § 2 k.c.

Zgłoszone przez powoda roszczenie przekazane zostało przez Wojewódzki Szpital (...) w L. stronie pozwanej w dniu 2 lutego 2011 roku. Strona pozwana nie wykazała, aby zgłoszone przez powoda roszczenie wymagało podjęcia czynności wyjaśniających trwających dłużej niż 30 dni. Oznacza to, iż Ubezpieczyciel pozostawał w opóźnieniu ze spełnieniem należnego powodowi świadczenia począwszy od dnia 5 marca 2011 roku. Powód domagał się zasądzenia odsetek od pierwotnie dochodzonej kwoty zadośćuczynienia (50 000 zł) od dnia 15 maja 2011 roku. Z kolei odsetek od skapitalizowanej renty żądał powód w zakresie kwoty 16 800 zł od dnia 15 maja 2011 roku, zaś w pozostałym zakresie (50 480 zł) do dnia wniesienia pozwu tj. 26 września 2012 roku. Tak sformułowanym żądaniem Sąd był związany. Dlatego też o odsetkach od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia oraz skapitalizowanej za okres do października 2012 roku renty wyrównawczej orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu, a nie od dnia 5 marca 2011 roku.

Domagał się nadto powód zasądzenia odsetek w przypadku opóźnienia przez stronę pozwaną w płatności którejkolwiek z rat renty wyrównawczej podlegającej zasądzeniu za okres po wniesieniu pozwu (od października 2012 roku). W związku z kapitalizacją przez Sąd renty wyrównawczej za okres październik 2012 roku – czerwiec 2020 roku odsetki od należności tej podlegały zasądzeniu od uprawomocnienia się wydanego w sprawie wyroku, albowiem obowiązek rentowy podlegał ustaleniu dopiero w toku niniejszego postępowania. Jednocześnie koniecznym okazało się zastrzeżenie powodowi prawa do naliczenia odsetek w przypadku opóźnienia strony pozwanej w płatności przyszłych rat renty wyrównawczej.

Powód domagał się nadto ustalenia odpowiedzialności na przyszłość strony pozwanej za skutki zabiegu operacyjnego z dnia 7 lipca 2009 roku. Podstawę żądania w tym zakresie stanowi art. 189 k.p.c., w myśl którego powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Jedyną zatem przesłanką warunkującą dopuszczalność wystąpienia z powództwem o ustalenie jest istnienie po stronie powoda interesu prawnego w wytoczeniu tego rodzaju powództwa. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2013 roku wydanego w sprawie rozpoznawanej pod sygn. akt III CSK 254/12 interes prawny rozumieć należy jako obiektywnie występującą potrzebę ochrony sfery prawnej powoda, którego prawa zostały lub mogą zostać zagrożone, bądź też co do istnienia lub treści których występuje stan niepewności. Ocena interesu prawnego wymaga zindywidualizowanych, elastycznych kryteriów, uwzględniających celowościowe podstawy powództwa z art. 189 k.p.c. Jedną z przesłanek badanych przy rozważaniu celowości wykorzystania powództwa o ustalenie jest znaczenie, jakie wyrok ustalający wywarłby na sytuację prawną powoda. O występowaniu interesu prawnego świadczy możliwość stanowczego zakończenia w tej drodze sporu, natomiast przeciwko jego istnieniu – możliwość uzyskania pełniejszej ochrony praw powoda w drodze innego powództwa. Natomiast w wyroku wydanym w sprawie II CSK 33/09 Sąd Najwyższy stwierdził, iż powód musi udowodnić w procesie o ustalenie, że ma interes prawny w wytoczeniu powództwa przeciwko konkretnemu pozwanemu, który przynajmniej potencjalne, stwarza zagrożenie dla jego prawnie chronionych interesów, a sam skutek jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego zapewni powodowi ochronę jego praw przez definitywne zakończenie istniejącego między tymi stronami sporu lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu w przyszłości takiego sporu tj. obiektywnie odpadnie podstawa jego powstania. W podobnym tonie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 kwietnia 2014 roku wydanym w sprawie III CSK 182/13 wskazując, iż ciężar wykazania interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie spoczywa na powodzie. Nie ulega wątpliwości w świetle brzmienia art. 442 1 § 3 k.c., iż w przypadku wystąpienia dalszych skutków szkody na osobie, poszkodowany ma możliwość w terminie trzech lat domagać się naprawienia nowo powstałej szkody, albowiem bieg przedawnienia roszczenia tego rodzaju nie rozpoczyna się w dacie zdarzenia, a z chwilą wystąpienia nowych jego skutków. Okoliczność takowa co do zasady wyłącza konieczność ustalania odpowiedzialności na przyszłość za późniejsze skutki zaistniałej szkody. Tym niemniej należy w świetle przywołanego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2013 roku dokonać indywidualizacji żądania ustalenia odpowiedzialności na przyszłość. W okolicznościach niniejszej sprawy przyjąć należało, iż po stronie powoda istnieje interes prawny w ustaleniu takowej odpowiedzialności. Niezakończony proces leczenia nakazuje uznać za wielce prawdopodobne, iż powód poniesie dalsze koszty z tym faktem związane, których pokrycia mógłby domagać się od strony pozwanej. Jednakowoż mając na względzie dotychczasową postawę strony pozwanej oraz zaprezentowane w niniejszej sprawie stanowisko procesowe trudno przyjąć, aby dokonała dobrowolnej zapłaty na rzecz powoda bądź zrefundowała w pełni poniesione wydatki, co skutkować będzie z kolei koniecznością ponownego wdania się w spór sądowy. Dlatego też Sąd uznał, iż ustalenie odpowiedzialności strony pozwanej za przyszłe skutki wypadku zabiegu z dnia 7 lipca 2009 roku zapewni powodowi ochronę jego praw i zapobieży konieczności wytaczania kolejnych powództw przeciwko stronie pozwanej.

Z tych wszystkich względów, Sąd orzekł jak w punktach I – V sentencji wyroku, oddalając dalej idące powództwo w punkcie VI.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

Pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie od strony pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w wysokości czterokrotności stawki minimalnej. Mając na uwadze czas trwania sprawy, nakład pracy pełnomocnika powoda, a przede wszystkim wynik procesu Sąd uznał, iż należy się pełnomocnikowi powoda honorarium równe dwukrotności stawki minimalnej od wartości przedmiotu zaskarżonego roszczenia. Z tego względu zasądzeniu na rzecz powoda podlegała kwota 21 160 zł, o czym orzeczono w pkt VII. sentencji wyroku.

Ze względu na trudną sytuację materialną stanowiącą bezpośredni skutek operacji z dnia 7 lipca 2009 roku powód zwolniony został od kosztów sądowych w całości. W związku z tym Skarb Państwa tymczasowo poniósł koszty opłaty sądowej od pozwu oraz wynagrodzenia biegłych sądowych. Przeważająca część poniesionych wydatków związana była z wypłatą wynagrodzenia biegłym sądowym za sporządzone w sprawie opinie, które finalnie z rozmaitych przyczyn okazały się całkowicie nieprzydatne do rozstrzygnięcia sprawy. Z tych też względu Sąd nie znalazł podstaw do obciążenia stron kosztami poniesionymi przez Skarb Państwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Majewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Robert Rydzewski
Data wytworzenia informacji: